Grbić naprawdę to zrobił. Obok tego nie można przejść obojętnie!

Reprezentacja Polski siatkarzy sięgnęła po brązowe medale mistrzostw świata na Filipinach. To kolejny krążek zdobyty pod batutą Nikoli Grbicia, który tym samym kontynuuje niesamowitą passę z Biało-Czerwonymi!

Średniozbliżenie na mężczyznę w białej koszulce z czerwonymi elementami i logo reprezentacji Polski. Mężczyzna ma krótkie, siwe włosy, zarost i uśmiecha się.
fot. PAP
Nikola Grbić

Serb został mianowany selekcjonerem naszej kadry w styczniu 2022 roku. I jak dotąd z każdej imprezy, bez wyjątku, przywozi medal! Zaczęło się od brązowego krążka Ligi Narodów, aby następnie sięgnąć po srebro mistrzostw świata.

 

Kolejny rok był złoty dla polskiej ekipy, która poczyniła znaczący progres pod wodzą Serba. Najpierw złoto Ligi Narodów, a niedługo później złoto mistrzostw Europy. To rozbudziło apetyty kibiców w naszym kraju przez imprezą docelową, do której został zatrudniony Grbić.

 

Mowa rzecz jasna o igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Preludium do tego były ponownie zmagania VNL. Tym razem Polacy powtórzyli wynik sprzed dwóch lat i stanęli na najniższym stopniu podium. Wszyscy wierzyli, że uda się przerwać "klątwę ćwierćfinałów" i tym razem awansować do strefy medalowej najważniejszego turnieju czterolecia.

 

W stolicy Francji nasz zespół spisał się kapitalnie i dostał się do wielkiego finału. Dopiero tam uznał wyższość gospodarzy. Srebro w tym przypadku smakowało jak złoto, a Grbić wywiązał się z powierzonego mu zadania.

 

ZOBACZ TAKŻE: Czy Polacy mogą być zadowoleni z brązowego medalu? Nikola Grbić przedstawił swoją perspektywę

 

Nadszedł 2025 rok, w którym Polacy chcieli odzyskać prym na świecie. Świetna postawa w Lidze Narodów i ponowny triumf w tych rozgrywkach dał nadzieję na podobny wynik na Filipinach. Do pewnego momentu wszystko układało się kapitalnie, ale w półfinale na przeszkodzie Biało-Czerwonym w realizacji upragnionego celu stanęli Włosi, czyli obrońcy tytułu.

 

Porażka jednak nie podłamała Polaków, którzy w meczu o brąz pewnie pokonali Czechów i i tym samym wywalczyli kolejny medal na wielkiej imprezie. A to sprawia, że w ósmym turnieju pod wodzą Grbicia, zdobyliśmy ósmy medal! Żaden inny selekcjoner naszej kadry nie miał takiej passy. Dorobek serbskiego trenera to trzy złote medale (2x Liga Narodów, mistrzostwo Europy), dwa srebrne (mistrzostwa świata, igrzyska) i trzy brązowe (2x Liga Narodów, mistrzostwa świata).

 

Śmiało można zakładać, że Grbić nie spocznie dopóki nie zdobędzie z Polską najważniejszych laurów, czyli złota igrzysk oraz mundialu. Jego poprzednicy, czyli Stephane Antiga i Vital Heynen nie mieli szczęścia na olimpijskich zmaganiach, ale zostali z Polakami czempionami globu. Z kolei legendarny Hubert Wagner wciąż nie ma sobie równych, bo z reprezentacją zdobył i złoto mistrzostw świata, i złoto igrzysk. Aczkolwiek Grbić na pewno nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie