Ponad 2,5 godziny walki! Znamy pierwszych finalistów Memoriału Gołasia
Aluron CMC Warta Zawiercie wygrała z PGE GiEK Skrą Bełchatów 3:2 w pierwszym półfinale XX Agrobex Memoriału Arkadiusza Gołasia. Skra przegrywała już 0:2, ale doprowadziła do tie-breaka. W nim jednak lepsi okazali się "Jurajscy Rycerze".


Bartłomiej Bołądź: Aklimatyzacja w Zawierciu przebiegła bardzo szybko

Miłosz Zniszczoł: Idziemy do przodu i wygląda to coraz lepiej

Arkadiusz Żakieta: Czuję się bardzo dobrze w nowym klubie i mieście

PGE GiEK Skra Bełchatów - Aluron CMC Warta Zawiercie. Skrót meczu
Pierwszą partię lepiej rozpoczęli bełchatowianie (3:1). Ekipa z Zawiercia szybko doprowadziła jednak do remisu, a później wyszła na prowadzenie. W końcówce Skra próbowała jeszcze walczyć, ale było już za późno. Premierowa odsłona zakończyła się wynikiem 25:21 dla Warty.
ZOBACZ TAKŻE: Co ze zdrowiem Graniecznego? Sam zabrał głos. Wskazał jasny termin
Niesieni zwycięstwem siatkarze prowadzeni przez Michała Winiarskiego dobrze rozpoczęli także drugą partię. Rywale wyraźnie osłabli, więc w pewnym momencie prowadzenie wzrosło do aż siedmiu punktów (17:10). Skra zmniejszyła różnicę do czterech "oczek" (21:17), ale po raz kolejny nie była w stanie powstrzymać efektywnie grających "Jurajskich Rycerzy".
Trzeci set był najbardziej wyrównany ze wszystkich. W połowie ekipa Krzysztofa Stelmacha odskoczyła na cztery punkty (16:12), a później jej przewaga jeszcze wzrosła (22:16). W samej końcówce zawiercianie wzięli się jeszcze do pracy i zdobyli trzy punkty z rzędu, ale później to Skra postawiła kropkę nad "i", wygrywając 25:19.
W czwartej partii po zawodnikach obu drużyn zaczynało być również widoczne zmęczenie, a w ich grze pojawiało się coraz więcej błędów. Bełchatowianie ponownie "odskoczyli", ale tym razem nie utrzymali przewagi (20:20). Po raz pierwszy w tym spotkaniu mieliśmy do czynienia z nerwową końcówką. Zwycięską ręką wyszła z nich Skra, która doprowadziła do tie-breaka.
A w nim od 3:1 rozpoczęli zawiercianie. Po chwili było już jednak 5:4 dla Skry. Później w polu serwisowym pojawił się Mateusz Bieniek, który serią trzech "ciosów" z zagrywki ponownie wyprowadził swój zespół na prowadzenie. W ślady kapitana Warty poszedł Patryk Łaba. To właśnie zagrywka tych dwóch zawodników okazała się kluczowa. Zawiercie wygrało 15:9 i cały mecz 3:2.
W drugim półfinale ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała Berlin Recycling Volleys.
Memoriał Arkadiusza Gołasia jest organizowany od 2006 roku w celu uczczenia pamięci tragicznie zmarłego siatkarza reprezentacji Polski.
PGE GiEK Skra Bełchatów - Aluron CMC Warta Zawiercie 2:3 (21:25, 19:25, 25:19, 25:23, 9:15)


