Inter wygrywa, Zieliński rozczarowuje. Media krytyczne po występie Polaka

Piłka nożna

Piotr Zieliński zagrał po raz drugi w tym sezonie w wyjściowym składzie Interu Mediolan. Polski pomocnik rozegrał pełne 90 minut w spotkaniu trzeciej kolejki Ligi Mistrzów przeciwko Royale Union Saint-Gilloise (4:0). Pomimo wysokiego zwycięstwa występ niektórych zawodników nie przypadł do gustu włoskim mediom, w tym gronie znalazł się Zieliński.

Piłkarz w białej koszulce wykonuje strzał na bramkę podczas meczu piłki nożnej. W tle widać innych zawodników i fragment trybun.
fot, PAP
Piotr Zieliński surowo oceniony po meczu w Lidze Mistrzów

Inter przez długi czas nie mógł znaleźć drogi do bramki przeciwnika, ostatecznie wynik w 41. minucie otworzył Dumfries. Przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę prowadzenie powiększył Lautaro Martinez. W drugiej odsłonie gole Calhanoglu i Esposito sprawiły, że mecz zakończył się wynikiem 4:0. Inter pozostaje więc bezbłędny w tej kampanii Ligi Mistrzów. Podopieczni Cristiana Civu mają na swoim koncie komplet punktów i nie stracili jeszcze żadnej bramki.

ZOBACZ TAKŻE: Aktualna tabela Ligi Mistrzów. Kto jest na prowadzeniu?


Pewna wygrana nie powstrzymała włoskiej prasy od krytyki niektórych piłkarzy. Dziennikarze mieli zastrzeżenia między innymi do Zielińskiego.

"Nie robi rzeczy nadzwyczajnych, ale piłki, które przez niego przechodzą, nigdy się nie marnują. Zachęcający występ z drobną wadą: na ostatnich 20 metrach musi mieć większy wpływ (jak w golu na 4:0)" — możemy przeczytać we włoskim Eurosporcie, który wystawił polskiemu pomocnikowi notę 6,5 w skali 1-10.


"Miał okazje, żeby zrobić więcej, ale ogranicza się do prostego zadania. Chivu próbuje go jako rozgrywającego, gdy wynik jest już bezpieczny" — napisali z kolei dziennikarze portalu 90min.com, przyznając Zielińskiemu "szóstkę" w skali 1-10.


Zieliński nie jest czołowym piłkarzem w talii rumuńskiego szkoleniowca. We włoskiej Serie A rozegrał jedynie 57 minut. Częściej polskiego pomocnika możemy oglądać w Lidze Mistrzów, spotkanie z Royale Union było dla niego drugim z rzędu w pierwszym składzie, w tych rozgrywkach, wcześniej otrzymał szansę w domowym starciu ze Slavią Praga.

ST, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie