Kibice Romy wywiesili transparent przed Koloseum. Mocne słowa nt. Zalewskiego!
Pewnie wiele osób publicznych chciałoby mieć swój transparent w takim miejscu, jak wiadukt przed historycznym Koloseum w Rzymie. Coś takiego spotkało Nicolę Zalewskiego za sprawą zorganizowanej akcji kibiców AS Roma. Sęk w tym, że jego treść nie daje powodów do radości ani dumy.
Zalewski to nie tylko były piłkarz Romy, ale również podopieczny tamtejszej akademii, do której trafił mając zaledwie dziewięć lat. I to właśnie w barwach klubu ze stolicy Italii wypłynął na szerokie wody. W pierwszej drużynie zadebiutował jako 19-latek w 2021 roku.
Przez dłuższy okres jego pobytu na Stadio Olimpico był podstawowym graczem. Jego kariera konsekwentnie rozwijała się, zwłaszcza gdy trenerem był Jose Mourinho. W sezonie 2021/2022 sięgnął po triumf w Lidze Konferencji, a w sumie jego licznik zatrzymał się na ponad stu występach.
Niestety, wraz z odejściem Portugalczyka rola Zalewskiego w Romie zaczęła stopniowo maleć. W konsekwencji stracił miejsce w składzie i został wypożyczony do Interu Mediolan. Od tego sezonu jest pierwszoplanową postacią Atalanty.
ZOBACZ TAKŻE: Fatalna sytuacja Legii Warszawa. "Sportowa katastrofa"
Kibice ekipy z Wiecznego Miasta nie zapomnieli o Polaku, ale przynajmniej ich część nie może mu darować zmiany barw klubowych. Świadczy o tym transparent, który pojawił się w nocy z wtorku na środę na jednym z wiaduktów nieopodal Koloseum. Jego treść brzmi "To, że byłeś szpiegiem, już wiedzieliśmy. Zalewski, zdrada przyjaciela nazywana jest hańbą".
Taka reakcja fanów z Rzymu może zaskakiwać, ponieważ 23-latek postawił na regularną grę w innym klubie zamiast siedzieć na ławce rezerwowych w Romie. Dla niektórych kibiców przywiązanie do macierzystych barw jest jednak fundamentalne, a wyznacznikiem tego takie legendy jak Francesco Totti i Daniele De Rossi.
Przejdź na Polsatsport.pl
