Masakra w pociągu! 22-letni piłkarz trafił do szpitala
Do dramatycznej sytuacji doszło w Anglii. W wyniku ataku nożownika w jednym z pociągów rannych zostało aż 11 osób. 22-letni piłkarz Jonathan Gjoshe trafił do szpitala. Na szczęście jego życie nie jest zagrożone.

W sobotę wieczorem do pociągu relacji Doncaster - Londyn wsiadł 32-letni mężczyzna, który nagle wyciągnął nóż i rzucił się w stronę pasażerów. Ranił 11 osób, w tym obrońcę Scunthorpe United, Jonathana Gjoshe'a.
ZOBACZ TAKŻE: Niespodziewany powrót legendy. Wraca po wielu latach i poprowadzi Polaków
O zdarzeniu poinformował zespół 22-latka, Scunthorpe United.
"Scunthorpe United może potwierdzić, że zawodnik Jonathan Gjoshe był jedną z ofiar szokującego ataku na pociąg LNER jadący do Londynu w sobotę wieczorem. Informujemy, że Jonathan doznał obrażeń niezagrażających życiu w wyniku ataku. Obecnie pozostaje w szpitalu. Ze względu na toczące się dochodzenia nie jesteśmy obecnie w stanie przekazać więcej informacji. Wszyscy w klubie, od zarządu, przez jego kolegów z drużyny, po cały personel, przesyłają serdeczne życzenia dla Jonathana pełnego powrotu do zdrowia. Te słowa wsparcia kierujemy również do wszystkich ofiar na pokładzie pociągu" - napisano w komunikacje klubu.
Gjoshe jest piłkarzem United od września tego roku. Przeniósł się tam z FC Corinthian-Casuals na zasadzie wolnego transferu. Oba zespoły występują w National League.
W poniedziałek wieczorem sprawcy wypadku zostały postawione zarzuty usiłowania zabójstwa 10 osób. Pięć rannych osób, w tym Gjoshe, przebywa w szpitalu. Jedna z nich jest w stanie krytycznym.
Przejdź na Polsatsport.pl
