Łazarz przemówił przed galą Babilon MMA 55. Czytelny sygnał dla Kołeckiego
Podczas czwartkowego ważenia przed Babilon MMA 55 w Radomiu Marcin Łazarz i Szymon Kołecki zmieścili się w limicie kategorii półciężkiej i potwierdzili gotowość do piątkowej walki o pas mistrzowski. Po ceremonii zawodnik z Białogardu w krótkiej rozmowie z Pawłem Wyrobkiem z Polsatu Sport opowiedział o swoim nastawieniu do tego starcia.

Obaj zawodnicy spojrzeli sobie w oczy podczas czwartkowego ważenia i tym samym jeszcze bardziej podkręcili atmosferę przed starciem o mistrzowski tytuł. Zarówno Szymon Kołecki (92,7 kg), jak i Marcin Łazarz (93 kg) wypełnili limit kategorii półciężkiej, dzięki czemu jutro powalczą o zwakowany pas Babilon MMA w swojej wadze. Tytuł pozostaje bez właściciela od 2022 roku, kiedy organizację opuścił dotychczasowy czempion, Łukasz Sudolski.
- Znamy się nie od dziś i naprawdę się szanujemy, zarówno sportowo, jak i prywatnie. Mimo tego to walka o pas. Obaj chcemy go zdobyć. W oczach mistrza zawsze widać jedno: chęć walki i determinację - powiedział Łazarz w rozmowie z Pawłem Wyrobkiem z Polsatu Sport.
ZOBACZ TAKŻE: Babilon MMA 55. Kołecki - Łazarz. Gdzie obejrzeć? Transmisja TV i stream online
Pierwszy pojedynek Kołeckiego z Łazarzem odbył się w lipcu 2025 roku na gali Babilon MMA 53 w Międzyzdrojach. Wówczas zawodnik z Białogardu znokautował swojego rywala w drugiej rundzie. Dość szybko, bo już po czterech miesiącach dojdzie do rewanżu pomiędzy nimi.
- Czeka nas dystans pięciu rund. Sama formuła wymaga lepszej wydolności i więcej "tlenu". Jeśli pojedynek potrwa pełne pięć rund, musimy to wytrzymać. Ta walka może wyglądać podobnie dla nas obu. Jeśli pojawią się jakieś zmiany w taktyce czy technice, będzie to widać od pierwszych sekund - orzekł 42-latek.
Fani, którzy zasiądą w Radomskim Centrum Sportu, zobaczą aż jedenaście starć w formule MMA oraz jedną w K-1. Tak szeroka rozpiska czyni tę kartę walk jedną z najbardziej rozbudowanych w historii federacji.
- Fajnie słyszeć, że nasza poprzednia walka się podobała. Wielu ludzi mi to mówiło i sam też tak uważam. Pięć rund to długi dystans, ale jestem na to gotowy i przygotowywałem się właśnie pod takie tempo. Obaj walczymy ofensywnie i moim zdaniem tym razem pojedynek może zakończyć się przed czasem - zaznaczył zawodnik pochodzący z Białogardu.
Transmisja gali Babilon MMA 55 w piątek 21 listopada od godziny 18.30 w Polsacie Sport Fight. Od 20.00 również w Super Polsacie. Cała gala również na Polsat Box Go.



