Polski bramkarz obronił rzut karny w Lidze Mistrzów
Barcelona przegrała w Londynie z Chelsea 0:3 w meczu 5. kolejki piłkarskiej Ligi Mistrzów. W ekipie gości do 62. minuty grał Robert Lewandowski, ale niczym się nie wyróżnił. Z kolei bramkarz Karabachu Agdam Mateusz Kochalski obronił m.in. rzut karny, ale jego zespół uległ Napoli 0:2.

W Londynie od początku lepiej prezentowała się Chelsea. Prowadzenie objęła w 27. minucie po samobójczym golu Julesa Kounde. Tuż przed przerwą sytuacja Barcelony stała się jeszcze trudniejsza. Drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Ronald Araujo.
W drugiej połowie londyńczycy dwukrotnie wykorzystali osłabienie rywala. Z goli cieszyli się Estevao i Liam Delap.
Z ławki rezerwowych porażkę kolegów oglądał bramkarz Wojciech Szczęsny.
Z ostatnich czterech meczów w LM Barcelona zdołała wygrać tylko jeden. W efekcie w tabeli spadła na 15. miejsce. Chelsea jest obecnie piąta.
Kochalski w bramce Karabachu dokonywał niemal cudów. W 56. minucie obronił rzut karny wykonywany przez Rasmusa Hojlunda, ale w końcu Napoli znalazło na niego sposób. W 65. min Polaka pokonał Scott McTominay, a siedem minut później samobójcze trafienie zanotował Marko Jankovic.
Mecz w Neapolu sędziował Szymon Marciniak, a pierwszy gwizdek poprzedziła mała uroczystość upamiętniająca legendę klubu Diego Maradonę. Słynny Argentyńczyk, którego imię nosi tamtejszy stadion, zmarł dokładnie pięć lat temu.
Pierwszej porażki doznał Manchester City, który niespodziewanie uległ u siebie Bayerowi Leverkusen 0:2. Trener Pep Guardiola dał odpocząć m.in. Erlingowi Haalandowi i goście wykorzystali absencję podstawowych graczy.
Prowadzenie „Aptekarzom” w 23. min dał Alejandro Grimaldo. Zmiany dokonane przez hiszpańskiego szkoleniowca dokonane w przerwie nie przyniosły efektu. W 54. min na 2:0 trafił Patrik Schick. Później na boisku pojawił się też Haaland, ale wynik nie uległ już zmianie. Na 23 zatrzymała się tym samym seria meczów Manchesteru u siebie bez porażki w LM.
W meczu drużyn, które w czterech wcześniejszych kolejkach doznały czterech porażek Benfica Lizbona pokonała na wyjeździe Ajax Amsterdam 2:0.
Emocjonująco było w Norwegii, gdzie Bodo/Glimt podejmowało Juventus. Goście wygrali 3:2 po golu Jonathana Davida w doliczonym czasie gry.
W Dortmundzie Borussia gładko pokonała Villarreal 4:0. Gospodarze mieli olbrzymią przewagę i mogli wygrać wyżej. Nie wykorzystali jednak dwóch rzutów karnych, choć jeden gol padł po dobitce. BVB awansowało na czwartą pozycję.
Pozostałe spotkania zostaną rozegrane w środę. Szlagierowo zapowiada się mecz dwóch ekip z kompletem zwycięstw, Arsenal Londyn podejmie Bayern Monachium. Inter Mediolan Piotra Zielińskiego, także z kompletem punktów, zmierzy się na wyjeździe z Atletico Madryt.
Osiem najlepszych zespołów po ośmiu kolejkach fazy ligowej zakwalifikuje się bezpośrednio do 1/8 finału. Drużyny z miejsc 9-24 będą walczyć o awans do tej fazy w barażach. Pozostałe zostaną wyeliminowane.
Wyniki wtorkowych meczów Ligi Mistrzów - 25.11:
Ajax Amsterdam - Benfica Lizbona 0:2 (0:1)
Bramki: Samuel Dahl 6, Leandro Barreiro 90
Galatasaray - Royale Union SG 0:1 (0:0)
Bramka: Promise David 57
Bodo/Glimt - Juventus 2:3 (1:0)
Bramki: Ole Blomberg 27, Sondre Fet 87 (rzut karny) - Lois Openda 48, Weston McKennie 59, Jonathan David 90+1
Borussia Dortmund - Villarreal 4:0 (1:0)
Bramki: Serhou Guirassy 45+2, 54, Karim Adeyemi 59, Daniel Svensson 90+5
Chelsea - Barcelona 3:0 (1:0)
Bramki: Jules Kounde 27 (bramka samobójcza), Estevao 55, Liam Delap 73
Manchester City - Bayer Leverkusen 0:2 (0:1)
Bramki: Alex Grimaldo 23, Patrik Schick 54
Olympique Marsylia - Newcastle United 2:1 (0:1)
Bramki: Pierre Emerick Aubameyang 46, 50 - Harvey Barnes 6
Napoli - Karabach Agdam 2:0 (0:0)
Bramki: Scott McTominay 65, Marko Jankovic 72 (bramka samobójcza)
Slavia Praga - Athletic Bilbao 0:0
Przejdź na Polsatsport.pl
