Łukasz Żygadło zdradził kulisy zatrudnienia nowego trenera. "Rozmowa była krótka"
Ljubomir Travica od końcówki listopada jest nowym trenerem Steam Hemarpol Politechniki Częstochowa. Doświadczony szkoleniowiec przejął będącą w kryzysie drużynę spod Jasnej Góry i ma za zadanie wyprowadzić ją "z dołka". O szczegółach podpisania kontraktu z Chorwatem w programie Polsat SiatCast opowiedział prezes klubu, Łukasz Żygadło.


Łukasz Żygadło zdradził kulisy zatrudnienia nowego trenera. "Rozmowa była krótka"

Polsat SiatCast. Co dalej z drużyną z Częstochowy?
Steam Hemarpol Politechnika Częstochowa notuje początek sezonu zdecydowanie poniżej oczekiwań. Ekipa, w której występują takie postacie, jak Luciano De Cecco, Milad Ebadipour czy Patrik Indra, poniosła aż osiem porażek w dziewięciu dotychczasowych meczach. W tabeli PlusLigi zajmuje 12. miejsce z dorobkiem pięciu punktów.
ZOBACZ TAKŻE: Była gwiazda PlusLigi z nowym kontraktem? Szykuje się rywalizacja z Fornalem
Reakcją klubu na tak słaby start było zwolnienie Guillermo Falaski. Po kilku dniach ogłoszono, że nowym szkoleniowcem zespołu został Ljubomir Travica.
Przed Chorwatem bardzo trudne zadanie. Drużyna wydaje się być w rozsypce, a każda kolejna porażka będzie stawiała ją w coraz gorszej sytuacji. 71-latek wie jednak, jak wyciągnąć zespół z trudnej sytuacji. W zeszłym sezonie przejął będący w sporych tarapatach Gas Sales Bluenergy Piacenza i doprowadził siatkarzy tego klubu do czwartego miejsca w SuperLedze. W półfinale jego zawodnicy ulegli późniejszemu triumfatorowi rozgrywek - Itasowi Trentino.
Pewien swojego wyboru jest także prezes "Norwida", Łukasz Żygadło. W rozmowie z Markiem Magierą i Jakubem Bednarukiem opowiedział o szczegółach podpisania kontraktu z Travicą.
- Wiedzieliśmy, że potrzebujemy doświadczonego trenera, który będzie miał autorytet i wiedzę. W takim okresie trudno jest pozyskać takiego trenera. Rozmawialiśmy z kilkoma. Chcieliśmy jednego, który jest pełen entuzjazmu i wierzy, że z tym zespołem może zrobić "dobrą robotę", która przełoży się na dobre wyniki. Z Ljubo rozmowa była dość krótka. Spakował się, wsiadł do samochodu, przyjechał ponad 10 godzin do Częstochowy. Rano o 7:00 spotkaliśmy się na śniadaniu i od godziny 9:00 rozpoczął pracę z zespołem - zdradził Żygadło na łamach programu Polsat SiatCast.

W swoim pierwszym meczu na ławce trenerskiej chorwacki trener wywalczył jeden punkt w starciu z JSW Jastrzębskim Węglem. W kolejnym spotkaniu jego podopieczni zmierzą się u siebie z PGE Projektem Warszawa.
Przejdź na Polsatsport.pl