Afery bukmacherskiej ciąg dalszy. Piłkarze trafili do aresztu
Turecki wymiar sprawiedliwości nakazał aresztowanie piłkarzy i działaczy związanych z obstawianiem meczów. Wśród zatrzymanych są między innymi piłkarze Galatasaray i Fenerbahce.

Organy ścigania na poważnie zajęły się nieetycznymi działaniami sędziów, piłkarzy i prezesów tureckich klubów piłkarskich. W ramach śledztwa początkowo federacja zawiesiła ponad stu sędziów za obstawianie meczów. Następnie kary dotknęły również zawodników, którzy z uwagi na obstawianie meczów muszą pauzować od 45 dni do aż roku.
ZOBACZ TAKŻE: Messi kontra Muller. Wielkie starcie w finale MLS
Na samych zawieszeniach się jednak nie skończyło. W piątek 5 grudnia francuskie "RMC Sport" podało, że prokuratura wydała nakaz aresztowania 46 osób, w tym 29 piłkarzy.
Większość z uczestników bukmacherskiego skandalu ma usłyszeć zarzuty o obstawianie meczów własnej drużyny. Grupa 35 osób miała zostać zatrzymana w piątkowy poranek. Większość personaliów nie została ujawniona, lecz znamy nazwiska dwóch piłkarzy zamieszanych w aferę.
Pierwszym z nich jest piłkarz Galatasaray – Mehtan Baltaci. Młodzieżowy reprezentant Turcji miał sam, bezpośrednio miał obstawiać mecze własnej drużyny. Kolejny znany nam zawodnik również związany jest z tureckim gigantem, w tym wypadku z Fenerbahce. Kolega z zespołu Sebastiana Szymańskiego - Mert Hakan Yandas – miał z kolei obstawiać mecze za pośrednictwem osób trzecich.
Federacja, przeprowadzając szczegółowe śledztwo dąży do oczyszczenia piłki nożnej w Turcji. Przewinienia związane z aktywnością bukmacherską dotyczyły klubów na wszystkich poziomach rozgrywkowych. Przykładowo w czwartoligowym Agrisporze zawieszonych zostało 17 zawodników.
Przejdź na Polsatsport.pl
