To może być transferowy hit Rakowa. Zaraz po odejściu Papszuna
Raków Częstochowa wciąż rywalizuje w trzech rozgrywkach i ma szanse na osiągnięcie dużych sukcesów. Niedziwne zatem, że władze klubu szykują wzmocnienia. Dziennikarz Salim Manav zdradził, że na liście życzeń znalazł się utalentowany Słoweniec.

Raków Częstochowa znakomicie prezentuje się w ostatnich tygodniach. Nie dość, że znajduje się czołówce tabeli ekstraklasy, to awansował do ćwierćfinału Pucharu Polski i jest blisko zapewnienia sobie promocji do 1/8 finału Ligi Konferencji. Wszystko wskazuje na to, że zespół przystąpi jednak do rundy wiosennej z innym trenerem, gdyż Marek Papszun już niedługo powinien związać się z Legią.
ZOBACZ TAKŻE: Do meczu godziny, a tu takie wieści ws. Papszuna. Jest przełom
Mimo że dojdzie do dużej zmiany w zespole, to władze Rakowa już zaczynają się rozglądać za potencjalnymi wzmocnieniami. Dziennikarz Salim Manav zdradził, że złożyły one nawet ofertę za Svita Seslara z tureckiego Eyupsporu. Transfer nie będzie jednak prosty do zrealizowania, gdyż zainteresowane nim jest również NK Celje. 23-latek występował w tym zespole w ubiegłym sezonie - strzelił 13 goli i zanotował 22 asysty w 42 spotkaniach. Portal Transfermarkt wycenia Seslara na 2,5 mln euro.
Raków rozegra do zakończenia roku trzy mecze - jeden w lidze oraz dwa w Lidze Konferencji. Pierwszy już w czwartek 11 grudnia ze Zrinjskim Mostar. Transmisja na antenach Polsatu Sport.
Przejdź na Polsatsport.pl
