Roger Federer wraca na kort! Zmierzy się z innymi legendami
Po raz pierwszy w historii, przed rozpoczęciem zmagań na Australian Open, odbędzie się uroczysta ceremonia otwarcia. Organizatorzy poinformowali, że jednym z uczestników meczu pokazowego tego dnia będzie Roger Federer. 44-latek stanie na korcie naprzeciwko innych byłych liderów rankingu ATP.

Szwajcar to nie jedyna gwiazda, która 17 stycznia pokaże się kibicom na Rod Laver Arena. W pokazowym meczu gwiazd weźmie również udział Andre Agassi - były lider rankingu i czterokrotny triumfator zmagań w Melbourne. Nie zabraknie także legend australijskiego tenisa: Patricka Raftera i Lleytona Hewitta, którzy, podobnie jak wspomniane wcześniej legendy, byli podczas swojej kariery światowymi "jedynkami".
ZOBACZ TAKŻE: Porażka Klimovicovej. Reprezentantka Polski wręcz zmieciona z kortu
Wydarzenie to jest sytuacją absolutnie bez precedensu. W tradycji tenisowej rywalizacji wielkoszlemowej nigdy nie istniało pojęcie "ceremonii otwarcia”. Organizatorzy imprezy w Melbourne będą więc swego rodzaju prekursorami.
Roger Federer, który właśnie na Rod Laver Arena w 2018 roku podniósł swój ostatni tytuł wielkoszlemowy, na łamach oficjalnej strony turnieju opowiedział o swoich odczuciach związanych ze zbliżającą się ceremonią otwarcia turnieju.
- Powrót do wygrania AO w 2017 roku to jedno z moich najcenniejszych wspomnień z Wielkiego Szlema, a powtórzenie tego zwycięstwa w 2018 roku było kolejnym spełnieniem marzeń w Melbourne. Nie mogę się doczekać, aż znów pojadę do Australii i stworzę kolejne fantastyczne chwile z australijskimi kibicami - powiedział Szwajcar, cytowany przez oficjalną stronę turnieju.
Główna część pierwszego wielkoszlemowego turnieju w sezonie rozpocznie się 18 stycznia, a zakończy się finałem mężczyzn w singlu 1 lutego. W Melbourne tytułu wśród pań bronić będzie Amerykanka Madison Keys. W rywalizacji panów przed rokiem najlepszy okazał się Włoch Jannik Sinner.
Przejdź na Polsatsport.pl
