Rewolucyjne zmiany w siatkówce? To byłby przełom! Co to oznaczałoby dla reprezentacji i klubów?

Jakub BednarukSiatkówka

Dzisiaj będzie o trzech turniejach, a raczej o jednym turnieju i o dwóch rozgrywkach, które mają podobno niedługo zmienić swój format, czyli puchary europejskie i mistrzostwa świata oraz mistrzostwa kontynentów. Od dawna żadna z polskich drużyn nie uczestniczyła w KMŚ z trzech powodów.

Trener siatkówki zwraca się do swoich zawodników w białych strojach z czerwonymi akcentami, stojąc na boisku w otoczeniu publiczności na trybunach.
fot. Cyfrasport
Siatkarze reprezentacji Polsk i selekcjoner Nikola Grbić.

Po pierwsze - nie bardzo się to opłacało, bo nawet za zwycięstwo niespecjalnie nagroda miała realny wpływ na budżet klubu.

 

Po drugie - prestiżowo nie jest to turniej, w którym uczestniczą najlepsze drużyny klubowe świata i stopniując wagę trofeów, które można w sezonie zdobyć, to raczej ten puchar wylądowałby w gablocie za pucharem za wygranie ligi krajowej, Ligi Mistrzów i pucharem krajowym.

 

Po trzecie - termin i miejsce rozgrywania tego turnieju powoduje, że kluby muszą kombinować i nadrabiać terminarz ligowy, co doprowadza do sytuacji, kiedy Zawiercie całą rundę rozgrywa w 42 dni i zamiast normalnej rundy, mamy wyścig, aby rozegrać wszystkie mecze przed wylotem.

 

ZOBACZ TAKŻE: Popiwczak poleciał do Brazylii i postawił sprawę jasno. Nawet się nie zawahał

 

Nie może być zatem zaskakujące, że kluby mocno się zastanawiają, czy taki wyjazd nie przysporzy więcej kłopotów drużynie i klubowi. Zawiercie skorzystało z okazji i będę mocno kibicował, żeby w finale spotkało się z Perugią i zrewanżowało się za finał Ligi Mistrzów z zeszłego sezonu.

 

Długi wyjazd na drugi koniec świata, przeciwnicy o bardzo różnym poziomie, ale za to szansa na trofeum. Coś za coś. Nie dziwię się polskim klubom, kiedy niechętnie patrzyły na ten turniej, ani nie dziwię się Zawierciu, bo ten młody klub chce budować swoją historię, a wygranie KMŚ można do kronik wpisać. Trzymamy więc kciuki i czekamy na finał z Perugią.

 

Niedawno dostaliśmy przeciek o pomysłach rozgrywania mistrzostw świata i kontynentów w okresie zimowym. W ostatniej #7strefa rozmawialiśmy z Nikolą Gribcem o sposobach przygotowania drużyn do dużych imprez. Obecnie bardzo się to różni od czasów Raula Lozano, kiedy kadrowicze byli skoszarowani prawie pół roku. Teraz wszystko polega na potrzymaniu formy ligowej i wyleczeniu urazów, a nie pracy od zera, więc taki turniej ME w styczniu byłby ciekawym rozwiązaniem. Trener po pierwszej rundzie wysyła powołania na krótki obóz, po czym leci na turniej, a druga runda rusza tydzień po zakończeniu.

 

Biorąc pod uwagę całe 12 miesięcy pracy reprezentacji, to wiele to nie zmieni, ale może dać więcej czasu ligom krajowym i pozwolić graczom spoza kadry na mniejszą przerwę letnią od piłki. Obecnie FIVB ustala, kiedy ligi muszą się rozpocząć i kiedy skończyć ze względu na kadrowiczów uczestniczących w turniejach międzynarodowych. Styczniowy turniej powodowałby możliwość rozpoczęcia ligi spokojnie we wrześniu i kończeniu w maju, bo okres wakacyjny przeznaczony byłby tylko na VNL. Dodatkowo dla takich kadr jak nasza dawałoby to spokojne ogrywanie debiutantów w VNL, a na styczeń jechaliby duzi chłopcy.

 

Sam nie wiem, co na razie o takim rozwiązaniu myśleć, ale jestem delikatnie na tak. Chyba, że ktoś mnie przekona, że to bez sensu.

 

Mniej głośne plotki słyszymy o reorganizacji pucharów europejskich na wzór piłkarskich. Zamiast grup i grania systemem mecz-rewanż, liga z doborem przeciwników zasadą serpentyny ze względu na ranking CEV.

 

Bawiąc się tym systemem, w tym sezonie drużyna Zawiercia zagrałby z:

 

- Trentino (W) - Galatasaray (D) - Tours (D) - Lublana (W)

 

Lublin:

 

- Lube (D) - Berlin (W) - Knack (W) - Halkbank (D)

 

To w układzie dla 20 ekip. Kolejny koszyk dałby jeszcze jednego rywala i docelowo drużyny miałyby rozegrać pięć spotkań. Dla mnie bardzo interesujący system. Taka liga powodowałby duże mecze przez całe rozgrywki i walkę w każdym meczu o rozstawienie w następnej fazie. Przecież taka przykładowa liga Zawiercia i Lublina to byłby miód! Wiemy, że topowe drużyny z Polski i Włoch Ligę Mistrzów na poważnie zaczynają dopiero od ćwierćfinału i praktycznie nie ma szans, żeby ze swoich grup nie wyszły.

 

Jeżeli chodzi o zmiany terminów imprez reprezentacyjnych na okres zimowy, to kwestia dyskusyjna, ale za to zmiana formatu europejskich pucharów musi przyjść jak najszybciej. Przed wyborami nowego szefa CEV słyszeliśmy wiele ciekawych pomysłów europejskiej federacji, ale ja żadnych różnic nie widzę, a już strona internetowa old-cev.eu to jest pokaz archaizmu. Wejdźcie na nią, przeklikajcie do meczu, który was interesuje, to zobaczycie, o czym piszę. W czasach AI i statystyk na żywo, CEV został w fazie pierwszego Deluxe Ski Jump i Super Mario. Na razie nic się nie zmienia, a potencjał na dorównanie pucharom europejskich w koszykówce i piłce ręcznej jest, tylko trzeba działać.

 

***

 

Szóstka tygodnia

 

Rozegranie

 

Karol Jankiewicz, bohater Suwałk. Nie wiem, czy będzie jeszcze szansa na szóstkę tygodnia, więc trzeba to wykorzystać. Bardzo ważne, a co najważniejsze przekonujące i bezproblemowe zwycięstwo z Chełmem pozwoliło Ślepskowi uciec z ostatniego miejsca.

 

Dobry tydzień Toniuttiegi i Tavaresa.

 

Atak

 

Bartłomiej Bołądź, za mecz Ligi Mistrzów z Resovią. Na początku meczu niewidoczny, ale siatkarza poznajesz jak kończy, a nie jak zaczyna.

 

Wyróżnienie dla Malinowskiego za ratowanie dwóch punktów Lublinowi i dla Chiozoby, który powoli zaczyna przypominać tego zeszłosezonowego.

 

 

Przyjęcie

 

Wilfredo Leon, za odpalenie działa w najważniejszym momencie meczu w Gorzowie i Artur Szalpuk za świetny mecz z Częstochową.

 

Wyróżnienia dla Bednorza, Kwasowskiego, Gierżota i Branda.

 

 

 

Środek

 

Anton Brehme, za wielki powrót i Yurii Semeniuk za całokształt.

 

 

 

Libero

 

Maksymilian Graniczny. Na niego to najbardziej czekał Gierżot.

 

Wyróżnienie dla Wojtaszka, za piękne obrony.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie