Powrót do Widzewa stał się faktem. "To zawsze był mój klub"

Kariera Nowaka z Łodzią związana była przez wiele lat. Pochodzący z Ełku wychowanek tamtejszego Mazura już w wieku zaledwie 13 lat przeniósł się do UKS-u SMS-u Łódź. Pięć lat później, zaliczając po drodze wypożyczenie do drugoligowego wówczas Tura Turek, trafił wreszcie do Widzewa.

Z łódzkim klubie przez dwa sezony występował w polskiej elicie. Na ekstraklasowych boiskach wystąpił łącznie w 70 meczach (w tym 49 razy w barwach Widzewa, dla którego strzelił dwa gole). Po spadku z najwyższej klasy rozgrywkowej i roku gry na jej zapleczu Nowak szybko wrócił na najwyższy szczebel ligowy. Zatrudnienie znalazł w Podbeskidziu Bielsko-Biała. Kolejne dobre występy sprawiły, że wówczas niespełna 22-letni zawodnik zwrócił na siebie uwagę menedżerów z zagranicy. W kolejnych latach był piłkarzem szkockiego Heart of Midlothian, greckiego Panioniosu i ostatnio chorwackiego Slavenu Belupo.

Kontrakt Nowaka z jego dotychczasowym klubem pierwotnie wygasał w czerwcu 2020 roku, ale sam zawodnik był bardzo zdeterminowany, żeby jeszcze tej zimy wrócić do Widzewa. Ostatecznie rozwiązał umowę ze Slavenem i mógł związać się nowym kontraktem z czerwono-biało-czerwonymi. 25-latek podpisał kontrakt na 2,5 roku, czyli do końca sezonu 2021/2022, z możliwością przedłużenia o kolejny rok.

- Cieszę się, że znów tu jestem. Widzew zawsze był moim klubem. Pamiętam, jak cieszyłem się z podpisania z nim pierwszego kontraktu, kiedy miałem zaledwie osiemnaście lat. Wracam jako doświadczony, lepszy piłkarz i chcę odwdzięczyć się klubowi, który pozwolił mi zaistnieć w piłkarskim świecie, pomagając mu w drodze powrotnej do piłkarskiej elity - powiedział Nowak w rozmowie z oficjalnym serwisem klubowym.

Takie poranki to my lubimy! Witamy w domu! #transfery #powrot #razemtworzymysile

Więcej: https://t.co/lrFYff49Wh pic.twitter.com/oC7P8aBsUt

— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) January 18, 2020