Eksperci ocenili grę Piotra Zielińskiego w reprezentacji. "Wymagam od niego..."

Piłka nożna
Eksperci ocenili grę Piotra Zielińskiego w reprezentacji. "Wymagam od niego..."
fot. PAP/Leszek Szymański
Eksperci zabrali głos w sprawie gry Piotra Zielińskiego

Podczas programu Cafe Futbol eksperci wypowiedzieli się na temat występów Piotra Zielińskiego w piłkarskiej reprezentacji Polski. Odnieśli się do meczu Szkocja - Polska, a także do zbliżającego się starcia Polska - Szwecja.

Dyskusję na temat dyspozycji Zielińskiego rozpoczął Roman Kołtoń.

 

- Spojrzałem na najprostsze możliwe liczby z przedziału czasowego 2019-2021. W tym czasie zagrał 26 meczów, w których zdobył jedną bramkę i zaliczył pięć asyst. W całych eliminacjach do mistrzostw Europy 2020 on ma jedną asystę, chociaż pojawił się w dziesięciu spotkaniach  - powiedział.

 

ZOBACZ TAKŻE: Co z występem Roberta Lewandowskiego w meczu ze Szwecją? "Wcale nie jest dobrze"

 

Kołtoń odniósł się starcia ze Szkocją. 

 

- Zbigniew Boniek mi powiedział, że wolałby mieć na boisku czterech Zielińskich. Według niego wtedy częściej bylibyśmy przy piłce i moglibyśmy nią lepiej grać. Zieliński po meczu ze Szkocją mówił, że odniósł wrażenie, że był w czarnej dziurze - stwierdził.

 

W tym momencie do dyskusji włączył się Marek Jóźwiak. Były piłkarz skomentował ustawienie Biało-Czerwonych w meczu ze Szkotami.

 

- W meczu ze Szkocją Zieliński i Moder byli za wysoko ustawieni. Byli poza grą - ocenił.

 

Glos zabrał również Tomasz Hajto.

 

- Moder wybiegał to spotkanie. Widać, że on gra. Problem Zielińskiego według mnie jest jeden. On nie jest już tak mobilny. Czeka na to, że dogra jedną piłkę. Już przy poprzednich spotkaniach to podkreślałem, że on powinien pokazać różnicę - powiedział. 

 

Hajto odniósł się do wcześniej przytoczonych słów Zbigniewa Bońka. 

 

- Ja szanuję zdanie Zbyszka, że on chciałby mieć czterech Zielińskich. Tylko kto by wtedy biegał na boisku. Piłka się teraz tak zmieniła, że każdy musi umieć odebrać futbolówkę. Z czterema Zielińskimi na boisku nikt by nie odbierał. Świetnie wygląda jego gra. Ma idealne zawinięcie pod nogą, umie dobrze zagrać na jeden kontakt, ale on stoi i nie idzie za akcją. Dzisiaj środkowy pomocnik musi cały czas być w ruchu - zaznaczył.

 

Były zawodnik Schalke 04 krótko podsumował całą dyskusję.

 

- Będziemy cały czas żyć tym, że ktoś jest młody, a on ma 27 lat. To jest doświadczony piłkarz, od którego ja wymagam lepszego biegania - zakończył Hajto.

 

Andrzej Adamiec/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie