Katastrofa o krok. Siatkarze ZAKSY stracili nadzieję? Wymowne słowa gwiazdora

Siatkówka
Katastrofa o krok. Siatkarze ZAKSY stracili nadzieję? Wymowne słowa gwiazdora
fot. Cyfrasport
Kędzierzynian zabraknie w fazie play-off PlusLigi?

To, co wydawało się jeszcze jakiś czas temu niemożliwe, nabiera coraz realniejszych kształtów. Mowa o braku udziału Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w fazie play-off PlusLigi. Wymownie sytuację swojego zespołu skwitował Aleksander Śliwka. Czyżby sami zawodnicy stracili już nadzieję na powodzenie?

Cztery porażki z rzędu, aż piętnaście w całym sezonie i dopiero dziesiąta lokata w tabeli na dwie kolejki przed końcem rundy zasadniczej - tak wygląda obraz nędzy i rozpaczy w wykonaniu siatkarzy ZAKSY.

 

Jeszcze pod koniec marca wśród kibiców z Opolszczyzny mogły istnieć realne nadzieje na szczęśliwe zakończenie. Po przegranym 2:3, ale nie najgorszym meczu w Warszawie z Projektem nastroje były minorowe, ale niebeznadziejne. Czarę goryczy przelała jednak sensacyjna porażka u siebie ze Ślepskiem Malow Suwałki 1:3. Warto zaznaczyć, że obie ekipy przystąpiły do tego starcia po trzech porażkach z rzędu.

 

Święta wielkanocne siatkarze oraz kibice ZAKSY spędzili w nieco smutnej atmosferze. Co prawda, matematycznie podopieczni Adama Swaczyny wciąż mają szanse na dostanie się do fazy play-off. Do ósmej lokaty tracą bowiem tylko punkt. Warto jednak zaznaczyć, że kędzierzynianie mają szalenie trudny terminarz.

 

ZOBACZ TAKŻE: Leon powiedział wprost o transferze! "Moi rodzice tak mnie wychowali"

 

Już we wtorkowy wieczór zagrają na wyjeździe z Aluron CMC Wartą Zawiercie, która po pokonaniu ostatnio Jastrzębskiego Węgla na jego terenie, ma chrapkę na triumf w rundzie zasadniczej. I to właśnie z podrażnionymi mistrzami Polski ekipa ZAKSY zmierzy się w ostatniej kolejce.

 

Dla porównania będąca wyżej Skra, która ma taki sam dorobek punktowy, co ZAKSA - również zmierzy się z jastrzębianami, ale sezon zasadniczy zakończy u siebie z Barkomem Każany Lwów, z którym o punkty powinno być znacznie łatwiej - przynajmniej teoretycznie.

 

Obecnie na ósmej lokacie, czyli ostatniej gwarantującej udział w play-off, znajduje się Indykpol AZS Olsztyn. Siatkarze ze stolicy Warmii i Mazur najpierw wybiorą się do Warszawy na starcie z Projektem, a w ostatniej kolejce podejmą Ślepska.

 

Pewna swego nie może być jeszcze Stal Nysa - będąca na siódmym miejscu z trzema "oczkami" więcej od Skry i ZAKSY. Drugi przedstawiciel z Opolszczyzny w przedostatniej serii gier zmierzy się w Suwałkach ze Ślepskiem, a następnie ugości Wartę Zawiercie.

 

Jak widać, w najtrudniejszej sytuacji znajduje się ZAKSA, której siatkarze zdają sobie sprawę, że za chwilę ich sezon praktycznie może dobiec końca.

 

- Jedyne co możemy zrobić, to walczyć do końca. Mamy nóż na gardle i nie wszystko zależy od nas. Możemy kontrolować wyłącznie naszą grę. Hala w Zawierciu jest specyficzna, jest atutem gospodarzy zwłaszcza w polu serwisowym. W przeszłości graliśmy tam jednak mecze i udawało się wygrywać, także pojedziemy walczyć o honor. Chcemy zakończyć sezon pozytywnym akcentem - powiedział Aleksander Śliwka w rozmowie z mediami klubowymi ZAKSY.

 

Gdyby ZAKS-ie nie udało się awansować do fazy play-off byłby to jej najgorszy wynik od 1995 roku.

Krystian Natoński/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Włochy - Polska. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie