Maciej Kot tuż za podium, było tak blisko. Zabrakło 0,1 punktu

Jakub ŻelepieńZimowe

Maciej Kot zajął czwarte miejsce w konkursie Pucharu Kontynentalnego w Bischofshofen. Podium było na wyciągnięcie ręki - Polakowi zabrakło 0,1 punktu.

Skoczek narciarski Maciej Kot w niebieskim stroju leci na nartach w powietrzu, tuż po wybiciu z progu.
fot. PAP
Maciej Kot tuż za podium, było tak blisko. Zabrakło 0,1 punktu

Do niedzielnego konkursu przystąpiło sześciu Polaków. Jarosław Krzak został zdyskwalifikowany, z kolei Tymoteusz Amilkiewicz i Kacper Juroszek nie weszli do drugiej serii. Awans do niej wywalczyli natomiast Klemens Joniak, Andrzej Stękała i Maciej Kot.

 

ZOBACZ TAKŻE: Piąte miejsce Polaków w konkursie drużynowym w Zakopanem. Dominacja Austriaków


Po pierwszej serii najlepszy z Polaków - Kot - zajmował ósme miejsce. Drugim skokiem znacznie poprawił swoją pozycję i przesunął się tuż za podium. Ostatecznie był czwarty, a do trzeciego Markusa Muellera stracił 0,1 punktu.

 

Zawody wygrał Robin Pedersen, za nim uplasował się Jonas Schuster. Dziewiętnasty był Joniak, a dwudziesty dziewiąty - Stękała.

 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie