Poznaliśmy triumfatora Ligi Mistrzów. Wychowanek polskiej legendy bohaterem finału!

Robert IwanekZimowe

ZSC Lions Zurych triumfatorami Ligi Mistrzów w hokeju na lodzie! Szwajcarski zespół pokonał w finale szwedzkie Farjestad BK 2:1, a bohaterem decydującego spotkania został strzelec 2 goli Sven Andrighetto, wychowanek legendy polskiego hokeja, Henryka Grutha!

Drużyna hokejowa w czerwonych strojach cieszy się ze zwycięstwa podczas meczu.
Fot. PAP
Sven Andrighetto został bohaterem finału hokejowej Ligi Mistrzów

W tegorocznej edycji rozgrywek wystartowały 24 zespoły. Po trzech przedstawicieli miały wszystkie "ligi założycielskie": szwajcarska, szwedzka, fińska, niemiecka, czeska i międzynarodowa austriacka Ice Hockey League. Stawkę uzupełniły: broniące tytułu Geneve-Servette HC (czwarty przedstawiciel ligi szwajcarskiej) oraz losowane z najniższego koszyka D wicemistrz sezonu zasadniczego Ice Hockey League Fehervar AV19 z Węgier, mistrz Danii SonderjyskE Ishockey, mistrz Norwegii Storhamar, mistrz Francji Dragons de Rouen, mistrz Wielkiej Brytanii Sheffield Steelers oraz mistrz Polski, czyli Re-Plast Unia Oświęcim.

 

ZOBACZ TAKŻE: Kuriozalna sytuacja. Odszedł po 2 meczach, bo... pomylił zarobki roczne z miesięcznymi

 

W sezonie regularnym wszystkie kluby rywalizowały tak zwanym systemem szwajcarskim. Każdy zespół zagrał w nowej fazie zasadniczej łącznie sześć spotkań, ale z każdym przeciwnikiem tylko raz (w tej formule nie rozgrywano meczów rewanżowych). Obowiązywała również jedna tabela dla wszystkich ekip, grających w tych rozgrywkach.

 

Szesnaście najwyżej sklasyfikowanych drużyn awansowało do fazy pucharowej, którą rozgrywano już w dotychczasowym formacie (1/8 finału, ćwierćfinały, półfinały i finał). Niestety, już na etapie fazy grupowej swój udział w rozgrywkach zakończył zespół z Oświęcimia, który w 6 starciach zdobył 8 punktów.

 

Bieżący sezon Ligi Mistrzów nie obfitował w niespodzianki. Do wielkiego finału awansowały zespoły, które pierwszą fazę zakończyły na... dwóch pierwszych miejscach! Farjestad w fazie pucharowej wyeliminowało później fińską Tapparę, austriackiego Red Bulla Salzburg i czeską Spartę Praga, zaś hokeiści ZSC Lions po wyjściu z grupy z drugiej pozycji odprawili kolejno: Straubing Tigers, Eisbaren Berlin i broniące tytułu Geneve-Servette HC.

 

W wielkim finale oczy wszystkich kibiców skierowane były głównie na dwóch byłych zawodników najsilniejszej ligi świata (NHL) - Svena Andrighetto (Montreal Canadiens, Colorado Avalanche), który był współliderem klasyfikacji strzelców (8 goli), asystentów (12) i samodzielnym liderem punktacji kanadyjskiej (20), oraz Oskara Steena (Boston Bruins), współlidera klasyfikacji asystentów i wicelidera, jeżeli chodzi o punktację kanadyjską. I to właśnie Szwajcar rozpoczął strzelanie w decydującym starciu Ligi Mistrzów! Na nieco ponad 2 minuty przed końcem pierwszej tercji Andrighetto, wychowanek legendy polskiego hokeja i eksperta Polsatu Sport Henryka Grutha, wykorzystał fatalny błąd Augusta Tornberga po podaniu od Łotysza Rudolfsa Balcersa i z najbliższej odległości trafił na 1:0.

 

Ten sam zawodnik podwyższył prowadzenie w drugiej tercji. Po szybkiej kontrze "Lwów" lewą stroną lodowiska Balcers zagrał na prawą stronę do Andrighetto, a ten mocnym one-timerem trafił w prawe okienko bramki Farjestad BK. Trener szwedzkiej ekipy poprosił o challenge, uważając, że jeden z zawodników ZSC Lions mógł być na spalonym, ale po wideoweryfikacji sędziowie uznali, że bramka została zdobyta prawidłowo.

 

Niespełna 9 minut przed końcem spotkania ekipa Farjestad BK wykorzystała grę w przewadze i strzeliła kontaktowego gola. Gdy na ławce kar za nieprzepisowe wepchnięcie rywala na bandę siedział Denis Malgin, Szwedzi wygrali wznowienie na buliku pod bramką ekipy z Zurychu, a sprytne podanie Davida Tomaska wykorzystał 38-letni weteran Per Aslund, który - stojąc tuż przed bramką - zmienił tor lotu krążka, zaskakując bramkarza Simona Hrubca.

 

Mimo kilku okazji z obu stron wynik już się nie zmienił. Hokeiści "Lwów" z Zurychu wygrali 2:1 i zostali triumfatorami hokejowej Ligi Mistrzów!

 

MVP turnieju został oczywiście Sven Andrighetto, który przy okazji zdobył również nagrodę dla najlepszego strzelca Ligi Mistrzów.

 

 

Finał Ligi Mistrzów w hokeju na lodzie
ZSC Lions Zurych - Farjestad BK 2:1 (1:0, 1:0, 0:1)
Bramki: Sven Andrighetto 18, 33 - Per Aslund 52
Kary: ZSC Lions 10 minut - Farjestad BK 4 minuty.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie