Uzupełnili medalową kolekcję! Polscy siatkarze na podium mistrzostw świata

Polscy rekordziści MŚ siatkarzy. Kto najwięcej razy zagrał w turnieju?

W premierowej odsłonie konfrontacji o trzecie miejsce jedynie w początkowych fragmentach Czesi dotrzymywali kroku reprezentacji Polski. Później poszła punktowa seria przy zagrywkach Kamila Semeniuka (13:7) i polscy siatkarze przejęli inicjatywę. Lepiej prezentowali się w polu serwisowym, mieli wyraźną przewagę w ofensywie i spokojnie zmierzali po wygraną w secie (17:10, 20:13 - po asie Jakuba Kochanowskiego). Dwa ostatnie punkty przyniosły Polakom błędy serwisowe rywali (25:18).

Zobacz także: Kiedy odbędą się następne mistrzostwa świata siatkarzy? Gdzie zostaną rozegrane?

Polacy efektownie rozpoczęli drugą partię, błyskawicznie uzyskali solidną zaliczkę - gdy dwoma asami popisał się Kewin Sasak, było 6:1. Rywale nie zamierzali jednak składać broni, zmniejszyli różnicę do dwóch oczek (11:9), a później złapali kontakt (16:15). Polscy siatkarze prowadzili 19:17 i wówczas utknęli w jednym ustawieniu, a Marek Sotola wykorzystał ich problemy w przyjęciu (19:21). W końcówce Czesi poszli za ciosem, skutecznie grał Lukas Vasina, który skończył dwie kluczowe akcje (23:25).

Set numer trzy przez dłuższy czas toczył się przy przewadze reprezentacji Polski (7:4, 11:7). Czesi gonili wynik, ale w środkowej części seta udane akcje przeplatali zepsutymi zagrywkami - w całym secie popełnili aż osiem błędów w polu serwisowym. Wykorzystali jednak słabszą dyspozycję Polaków i wyrównali - po skutecznym ataku Lukasa Vasiny było 20:20. Polscy siatkarze zdołali jednak wybrnąć z kłopotów i wygrali końcówkę seta. Jej bohaterem był Szymon Jakubiszak, który skończył dwa ataki i dołożył dwa bloki (24:21). Brakujący punkt wywalczył uderzeniem po bloku rywali Wilfredo Leon (25:22).

Na początku czwartej partii gra obu ekip falowała. Polacy prowadzili 4:2, po chwili przegrywali 4:6, ale odpowiedzieli punktową serią przy zagrywkach Jakuba Kochanowskiego (11:7). Od tego czasu utrzymywali przewagę i przybliżali się do wygranej (16:12, 19:15). W końcówce sporo błędów po obu stronach. Piłkę meczową wywalczył Wilfredo Leon (24:20), a w ostatniej akcji seta czescy siatkarze zaatakowali w siatkę (25:21).

Skrót meczu Polska - Czechy:

Najwięcej punktów: Wilfredo Leon (26), Kewin Sasak (11) – Polska; Lukas Vasina (19), Patrik Indra (11) – Czechy. Polacy przetrwali słabsze fragmenty i rozstrzygnęli to spotkanie na swoją korzyść. W rolach głównych wystąpili w tym meczu Wilfredo Leon oraz rezerwowy Szymon Jakubiszak. Ważną rolę odegrały też błędy własne rywali, których Czesi popełnili aż 35 (przy 28 Polaków); polscy siatkarze byli skuteczniejsi w ataku, lepiej punktowali blokiem (9–7) oraz zagrywką (5–3).

We wcześniejszych turniejach o mistrzostwo świata siatkarzy Polacy wywalczyli pięć krążków - trzy złote (1974, 2014, 2018) oraz dwa srebrne (2006, 2022); teraz uzupełnili tę kolekcję o medal brązowy. Czesi kończą imprezę bez medalu, choć z pewnością byli jedną z największych rewelacji turnieju na Filipinach.

Polska – Czechy 3:1 (25:18, 23:25, 25:22, 25:21)

Polska: Wilfredo Leon, Kewin Sasak, Norbert Huber, Jakub Kochanowski, Marcin Komenda, Kamil Semeniuk – Jakub Popiwczak (libero) oraz Tomasz Fornal, Maksymilian Granieczny, Szymon Jakubiszak. Trener: Nikola Grbić.
Czechy: Adam Zajicek, Patrik Indra, Jan Galabov, Lubos Bartunek, Lukas Vasina, Antonin Klimes – Milan Monik (libero) oraz Marek Sotola, Jiri Srb, Jiri Benda, Martin Licek. Trener: Jiri Novak.

Sędziowie: Ismail Ibrahim Alblooshi (ZEA) – Ozan Cagi Sarikaya (Turcja).

WYNIKI I TABELE MISTRZOSTW ŚWIATA SIATKARZY