Festiwal dobrej zagrywki! JSW Jastrzębski Węgiel lepszy w hicie PlusLigi

Aluron CMC Warta Zawiercie przegrała u siebie z JSW Jastrzębskim Węglem 2:3 w inauguracyjnym spotkaniu szóstej kolejki PlusLigi. Ligowy hit nie zawiódł i dostarczył bardzo wielu emocji. Najlepszym zawodnikiem tego meczu wybrano rozgrywającego ekipy gości - Benjamina Toniuttiego.

Siatkarze drużyny w ciemnych strojach z pomarańczowymi detalami, wznoszący ręce i świętujący na boisku siatkarskim.
fot. PAP
Siatkarze JSW Jastrzębskiego Węgla

Siatkarze z Jastrzębia-Zdroju bardzo agresywnie rozpoczęli to spotkanie. Odwaga szła razem z efektywnością, więc po kilku minutach na tablicy widniał już wynik 9:5 dla gości. Różnica punktowa z czasem jeszcze wzrosła (21:14). W samej końcówce rywali świetną zagrywką dobił jeszcze wchodzący na zmianę Kufka. Przyjezdni triumfowali w pierwszym secie 25:16. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Zdecydowane zwycięstwo! Siatkarze Perugii nadal niepokonani

 

W drugiej odsłonie rywalizacja była już znacznie bardziej wyrównana. Co ciekawe, w obu drużynach prym wiedli środkowi - Mateusz Bieniek u zawiercian, a u jastrzębian - Anton Brehme. W końcówce dużo dobrego na zagrywce znów zrobił dla gości Kufka (20:23). Jego zespół miał nawet dwie piłki, ale nie wykorzystał ich. Później po przeciwnej stronie w polu serwisowym stanął Kyle Ensing. Dwa asy serwisowe sprawiły, że po nieco ponad godzinie gry było 1:1 w setach. 

 

Drużyna prowadzona przez Michała Winiarskiego wyraźnie odżyła, choć nie było tego widać na początku trzeciej partii (7:10). Z czasem "Jurajscy Rycerze" nakręcili się jeszcze bardziej, a po raz kolejny świetną zagrywką pomógł im w tym Ensing (15:13). Coraz lepiej grał również Aaron Russell, a przewaga gospodarzy wzrosła (20:16). W końcówce ekipa gości zupełnie się posypała, a Warta Zawiercie wyszła na prowadzenie 2:1 w całym meczu. 

 

Ekipa Jastrzębskiego Węgla nie składała broni i dobrze rozpoczęła czwartą partię (7:5). I choć po chwili był remis (9:9), goście odskoczyli po raz kolejny (17:13). Zawiercianie po raz kolejny "doszli" rywali, więc o wyniku zdecydowała nerwowa końcówka. W niej chłodniejszą głowę zachowali przyjezdni, którzy wygrali 25:23.

 

Tie-breaka lepiej rozpoczęli jastrzębianie (3:0). Gospodarze również zaczęli punktować, ale zawodnicy prowadzeni przez Andrzeja Kowala potrafili znaleźć rozwiązanie na każdy atak wystosowany przez rywali (9:5). Winiarski próbował reagować, ale jego zespół nie był w stanie sprzeciwić się tak dobrze dysponowanym w tamtym momencie siatkarzom Jastrzębskiego Węgla. Goście wygrali 15:11 i całe spotkanie 3:2. 

 

Hit PlusLigi obfitował w wiele pięknych zagrań. Śmiało można go również określić festiwalem dobrej zagrywki. Tylko po stronie "Jurajskich Rycerzy" padło aż 11 asów serwisowych. Goście zanotowali ich 10. 

 

Aluron CMC Warta Zawiercie - JSW Jastrzębski Węgiel 2:3 (16:25, 26:24, 25:19, 23:25, 11:15)

 

Aluron CMC Warta Zawiercie: Mateusz Bieniek, Bartłomiej Bołądź, Bartosz Kwolek, Aaron Russell, Miguel Tavares Rodrigues, Miłosz Zniszczoł - Jakub Popiwczak (libero) - Kyle Ensing, Patryk Łaba, Adrian Markiewicz, Jakub Nowosielski

 

JSW Jastrzębski Węgiel: Anton Brehme, Łukasz Kaczmarek, Miran Kujundzic, Nicolas Szerszeń, Benjamin Toniutti, Łukasz Usowicz - Adrian Staszewski (libero) - Jakub Jurczyk, Mateusz Kufka, Adam Lorenc, Joshua Tuaniga, Jordan Zaleszczyk

 

Przejdź na Polsatsport.pl

Kto wygra PlusLigę 2025/2026?

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie