Niepokojące wieści z obozu Oleksiejczuka po debiucie w UFC! "Słabo to wygląda"
Cezary Oleksiejczuk ma za sobą znakomity debiut w elitarnej federacji UFC. Polski wojownik w swojej premierowej walce pokonał jednogłośną decyzją sędziów Cesara Almeidę podczas gali UFC Vegas 112. Niestety, nasz reprezentant okupił to zwycięstwo poważnym urazem, o czym informuje jego brat.

Dla 25-letniego zawodnika MMA to już siedemnasta wygrana w karierze, ale najbardziej prestiżowa, bo pierwsza pod szyldem UFC. Polak pokonał na punkty bardziej doświadczonego rywala z Brazylii, o czym więcej piszemy TUTAJ.
Zwycięstwo jest tym bardziej cenne, ponieważ okazuje się, że od drugiej rundy Oleksiejczuk borykał się z kontuzją kolana! Przekazał o tym jego brat Michał Oleksiejczuk za pośrednictwem mediów społecznościowych.
ZOBACZ TAKŻE: UFC wyniki dziś. Debiut Oleksiejczuka. Skróty walk (WIDEO)
"Wielki dzień dla nas, Cezary walczył od drugiej rundy z mocno uszkodzonym kolanem, powiedziałem mu w przerwie żeby zapamiętał skąd pochodzi, wielkie gratulacje za lwie serce do walki. Kolejne zwycięstwo dla Polski, kocham to" - napisał.
A to nie wszystko, ponieważ już po zakończonym pojedynku ukazało się nagranie, na którym widać jak debiutant w UFC idzie o kulach.
"Słabo to wygląda, nie wiadomo czy obie nogi nieuszkodzone" - rzekł Michał Oleksiejczuk.
O stanie zdrowia reprezentanta Polski będziemy informować na bieżąco.
Przejdź na Polsatsport.pl

