Gwiazda "Jurajskich Rycerzy" wróciła na parkiet! Szczere wyznanie po meczu

Aluron CMC Warta Zawiercie pewnie ograła Al-Rayyan 3:0 w ich drugim meczu grupowym podczas KMŚ 2025. Trener Michał Winiarski rotował składem, a na parkiet po urazie wrócił Jurij Gladyr. Środkowy w rozmowie z Adrianem Brzozowskim z Polsatu Sport opowiedział o emocjach towarzyszących powrotowi do gry.

Siatkarz w zielono-żółtym stroju odbija piłkę nad głową.
fot: PAP
Jurij Gladyr

Dla doświadczonego środkowego mecz z drużyną z Kataru miał szczególne znaczenie - był to jego powrót do gry po kontuzji. Gladyr nie krył satysfakcji z faktu, że rehabilitacja przebiegła sprawnie, a samo starcie nie kosztowało zespołu zbyt wiele sił.

 

- Najważniejszy jest fakt, że wróciłem na parkiet, bo sama obecność na boisku bardzo mnie cieszy. Miałem ciężki uraz, ale na szczęście udało się z niego szybko wyjść. Ogromnym plusem jest też to, że zanotowaliśmy błyskawiczne zwycięstwo - powiedział siatkarz.

 

ZOBACZ TAKŻE: Jurajscy Rycerze pewnie ograli rywali! Drugie zwycięstwo w KMŚ siatkarzy

 

W starciach z teoretycznie słabszymi rywalami największym zagrożeniem bywa brak koncentracji. Siatkarz podkreślił, że zespół z Zawiercia podszedł do przeciwnika z szacunkiem, co pozwoliło uniknąć nerwowych sytuacji i pewnie wygrać spotkanie.

 

- W sporcie takie sytuacje lubią się mścić, jeśli zlekceważy się przeciwnika. Zespołowi z Kataru należą się brawa za walkę, ale my konsekwentnie graliśmy swoją siatkówkę. Narzuciliśmy własny styl i bardzo cieszymy się z wygranej i trzech punktów - zaznaczył zawodnik.

 

"Jurajscy Rycerze" mają już na koncie dwa cenne zwycięstwa w KMŚ. Teraz przed polską drużyną ostatni mecz grupowy - starcie z Praia Clube z Brazylii. Zespół ten zapewnił sobie udział w KMŚ, poprzez zdobycie tytułu klubowego wicemistrza Ameryki Południowej.

 

Transmisja spotkania Aluron CMC Warta Zawiercie - Praia Clube w Polsacie Sport 2 oraz na platformie Polsat Box Go. Początek o godzinie 20:55. Przedmeczowe studio od 20:35.

 

- Z aklimatyzacją jest już w porządku, osobiście nie odczuwam różnicy czasu. Teraz czekamy na jutrzejsze wyzwanie. Chcemy zagrać kolejny dobry mecz i przypieczętować pierwsze miejsce w grupie - zakończył Gladyr.

 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie