Niesamowite występy Polaków w Japonii. Kurek przeszedł samego siebie

Hubert PawlikSiatkówka

Bartosz Kurek po raz kolejny w tym sezonie był bohaterem Tokyo Great Bears. Nie dość, że zdobył aż 28 punktów, to zasłużył na nagrodę dla najlepszego siatkarza starcia z VC Nagano.

Mężczyzna w białej koszulce z czerwonym kołnierzykiem, z ogoloną głową i brodą, uśmiecha się i pokazuje język.
fot. PAP
Bartosz Kurek świetnie radzi sobie w Japonii.

Bartosz Kurek po nieco ponad rocznej przerwie i pobycie w zespole ZAKSY Kędzierzyn-Koźle wrócił do Japonii. Od początku tego sezonu broni barw tamtejszego Tokyo Great Bears i spisuje się znakomicie. Doskonałą formę potwierdził w meczu z VC Nagano. Jego zespół zwyciężył 3:1 (25:19, 25:16, 23:25, 25:15). 

 

ZOBACZ TAKŻE: Zdobyli KMŚ, a teraz to! Perugia nie zwalnia tempa

 

Kurek zdobył łącznie aż 28 punktów. Polak miał aż 61 proc. skuteczności w ataku (23/38) oraz 55 proc. efektywności. Ponadto zanotował trzy asy serwisowe, dwa bloki oraz sześć obron.

 

Kapitalnie w innym spotkaniu ligi japońskiej zaprezentował się również Norbert Huber, czyli zawodnik Wolfdogs Nagoya. Łącznie zdobył 13 punkót i to wystarczyło, żeby sięgnąć po nagrodę dla MVP. Miał 88 proc. skuteczności w ataku (7/8), a gdyby tego było mało, to zaliczył sześć punktowych bloków. 

 

Na ten moment liderem tabeli jest Suntory Sunbirds. Piątą lokatę okupuje zespół Kurka, natomiast Nagoya zajmuje czwarte miejsce.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie