Reprezentant Polski opuszcza treningi. Działacze klubu żądają wyjaśnień
Pięciokrotny reprezentant Polski, Mateusz Bogusz, nie stawił się na rozpoczęciu przygotowań do nowego sezonu w meksykańskim klubie Cruz Azul. Zarząd "La Maquina" domaga się natychmiastowych wyjaśnień, a także podkreśla, że nikt ze sztabu szkoleniowego nie wyraził zgody na przedłużenie urlopu pomocnika.
Polski zawodnik od blisko trzech dni nie daje znaku życia, a przy tym zignorował obowiązek stawienia się na treningach swojej drużyny. Mimo że zespół wznowił pracę, 24-latek dalej nie zameldował się w klubie. Co gorsza, jego nieobecność nie była w żaden sposób konsultowana ze sztabem szkoleniowym.
Coraz głośniej mówi się, że zachowanie Bogusza to celowa zagrywka mająca na celu wymuszenie transferu. Warto przypomnieć, że pomocnik stosował już podobne metody w przeszłości, gdy zależało mu na zmianie otoczenia.
ZOBACZ TAKŻE: Kłopoty reprezentanta Polski. Możliwa operacja
Powodem buntu kadrowicza jest najpewniej jego słabnąca pozycja w drużynie. Po transferze z MLS, gdzie był podstawowym zawodnikiem w składzie klubu Los Angeles FC, w Cruz Azul został sprowadzony do roli głębokiego rezerwowego i rzadko dostawał szanse na grę.
Bilans reprezentacyjny wychowanka Ruchu Chorzów to na razie pięć spotkań w biało-czerwonych barwach, w których nie udało mu się jeszcze zdobyć gola ani zaliczyć asysty. Bogusz zadebiutował z orłem na piersi 8 września 2024 roku. Szansę dał mu wówczas Michał Probierz w przegranym 0:1 starciu Ligi Narodów z Chorwacją.
Przejdź na Polsatsport.pl
