Co za powrót Świątek! Imponujące odrodzenie i awans w US Open!

Iga Świątek przegrywała już 1:5 w pierwszej partii meczu trzeciej rundy US Open z Anną Kalinską. Następnie Polka obroniła cztery piłki setowe i odwróciła losy rywalizacji. Od tamtej pory to sześciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa przeważała i zapisała na swoje konto trzeci triumf w Nowym Jorku, meldując się w czwartej rundzie zawodów. Kolejną przeciwniczką Świątek na Flushing Meadows będzie Rosjanka Jekatierina Aleksandrowa.

Iga Świątek podczas meczu tenisowego, triumfująca i podnosząca pięść w geście radości.
fot. PAP/EPA
Iga Świątek

Iga Świątek po wielkoszlemowej wiktorii na Wimbledonie ponownie mierzy w końcowy triumf podczas imprezy najwyższej rangi. W US Open rozstawiona z “2” Polka odprawiła już Kolumbijkę Emilianę Arango i Holenderkę Suzan Lamens, a w trzeciej rundzie mierzyła się turniejową “29” - Rosjanką Anną Kalinską.

 

ZOBACZ TAKŻE: Wielki pech Majchrzaka w US Open! Nie tak miało to wyglądać


Już w pierwszym gemie serwisowym Kalinskiej Świątek miała dwa break pointy. Nie wykorzystała ich, a chwilę później sytuacja odwróciła się. Wtedy Rosjanka nie miała litości i zyskała cenne przełamanie. Kalinska powiększała swoją przewagę i prowadziła już 5:1.


Przy wyniku 5:2 Rosjanka miała aż cztery piłki setowe, w tym dwie z rzędu. Od tamtej pory jednak role się zamieniły. Świątek przestała się mylić, a Kalinska - zaczęła. Polka wyszła tym samym z opresji i odrobiła jednego z dwóch breaków. Następnie zniwelowała całą różnicę i było po 5.


Panie przełamały się jeszcze po razie, a o losach pierwszej partii zadecydował tie-break. W nim od samego startu wydarzenia na korcie zdominowała Świątek, która odskoczyła na 5:0. Ostatecznie oddała przeciwniczce tylko dwa punkty i sięgnęła po triumf w pełnym zwrotów akcji premierowym secie.


W drugim akcie rywalizacji Świątek poszła za ciosem i już w pierwszym gemie przełamała Kalinską. Ta jednak nie złożyła broni i natychmiast odwdzięczyła się tym samym. Kolejne fragmenty starcia przebiegały pod dyktando podających.


Kolejny break nadszedł za to kluczowym momencie. Świątek odjechała na 5:4, a potem zamknęła całą potyczkę przy własnym serwisie, meldując się tym samym w najlepszej “16” tegorocznej edycji US Open.


Polka zna już swoją przeciwniczkę w walce o awans do ćwierćfinału imprezy na Flushing Meadows. Będzie nią rozstawiona z “13” Rosjanka Jekatierina Aleksandrowa, która w poprzedniej fazie nie dała najmniejszych szans Niemce Laurze Siegemund.


Iga Świątek - Anna Kalinska 7:6(2), 6:4

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie