Leon i Semeniuk mistrzami Włoch! Siatkarze Perugii górą w finale

Siatkówka
Leon i Semeniuk mistrzami Włoch! Siatkarze Perugii górą w finale
fot. Polsat Sport
Superlega 2024 - siatkarze Perugii zdobyli mistrzostwo Włoch.

Siatkarze Mint Vero Volley Monza przegrali z Sir Susa Vim Perugia 1:3 w czwartym meczu finału ligi włoskiej. W rywalizacji do trzech zwycięstw Perugia wygrała 3—1 i wywalczyła mistrzostwo Italii. W zwycięskiej drużynie zagrali Wilfredo Leon i Kamil Semeniuk.

W środkowej części premierowej partii przewagę uzyskali siatkarze z Monzy (18:13), którzy lepiej od rywali prezentowali się w polu zagrywki i dokładali punkty blokiem. W połowie seta na boisku pojawił się Wilfredo Leon, ale Perugia nie zdołała w końcówce odrobić strat. Gospodarze pewnie wygrali 25:19, a w ostatniej akcji skutecznie zaatakował Stephen Maar.

 

Zobacz także: Jastrzębski Węgiel po raz czwarty! Ogromne emocje w finale PlusLigi

 

W drugiej odsłonie siatkarze z Monzy również wypracowali sobie przewagę dzięki dobrej zagrywce i blokowi (12:7). Tym razem jednak goście szybko odrobili straty, a wyraźnie rozkręcił się Leon. W końcówce nie brakował emocji. Perugia prowadziła (21:23), ale gospodarze wyrównali (23:23). Dwie ostatnie akcje padły jednak łupem przyjezdnych. Leon skutecznym atakiem wywalczył piłkę setową, a po chwili Simone Giannelli uderzył z sytuacyjnej piłki (23:25).

 

Emocji nie brakowało również w końcówce trzeciej partii. Na przestrzeni seta wyraźną przewagę mieli siatkarze z Perugii (8:12, 11:16), z dobrze dysponowanym Leonem na czele. Po asie serwisowym Giannellego było 13:19. Gospodarze ruszyli do odrabiania strat, ale po ataku Olega Płotnickiego goście mieli piłkę setową przy stanie 20:24. Siatkarze Vero Volley Monza zdołali jednak wyrównać! Po dwóch punktowych blokach było 24:24 i rozpoczęła się gra na przewagi. Wygrali ją goście, a ostatni punkt dał im błąd rywali w ataku (25:27).

 

Czwartą odsłonę udanie rozpoczęli siatkarze Sir Susa Vim Perugia (1:5). Gospodarze zmniejszyli straty (7:9), ale ekipa trenera Angelo Lorenzettiego znów odskoczyła – gdy asa posłał Leon, było 8:13. Monza znów zerwała się do walki i złapała kontakt (16:17). Końcówka należała jednak do ekipy z Perugii. Leon wywalczył piłkę meczową (19:24), a ostatni punkt w tym meczu i w całym sezonie dał skutecznym atakiem Kamil Semeniuk (20:25).

 

Jak w ostatnim meczu sezonu zagrali reprezentanci Polski? Wilfredo Leon był bohaterem tego starcia. Pojawił się na boisku w połowie pierwszego seta i był najlepiej punktującym graczem meczu. Wywalczył dla swej drużyny 25 oczek (23/37 = 62% skuteczności w ataku + 1 as + 1 blok; pozytywne przyjęcie 40%). Kamil Semeniuk wywalczył sześć punktów (6/12 = 50% skuteczności w ataku; pozytywne przyjęcie 58%), ale jeden z nich przypieczętował triumf Perugii.

 

Perugia po raz drugi w historii wywalczyła mistrzostwo Włoch, wcześniej triumfowała w 2018 roku. Kamil Semeniuk i Wilfredo Leon po raz pierwszy w karierze sięgnęli po złoto mistrzostw Italii. Brązowy medal Serie A1 wywalczyła drużyna Allianz Mediolan. Siatkarze Perugii w obecnym sezonie wywalczyli Puchar i Superpuchar Włoch, wygrali też Klubowe Mistrzostwa Świata.

 

Mint Vero Volley Monza – Sir Susa Vim Perugia 1:3 (25:19, 23:25, 25:27, 20:25)

 

Monza: Stephen Maar, Gianluca Galassi, Fernando Kreling, Ran Takahashi, Gabriele Di Martino, Eric Loeppky – Marco Gaggini (libero) oraz Petar Visić, Nik Mujanović, Arthur Szwarc. Trener: Massimo Eccheli.
Perugia: Roberto Russo, Simone Giannelli, Oleg Płotnicki, Flávio Gualberto, Wassim Ben Tara, Kamil Semeniuk – Massimo Colaci (libero) oraz Wilfredo Leon, Tim Held, Jesus Herrera Jaime. Trener: Angelo Lorenzetti.

 

Superlega 2024 - mecze finałowe:

 

Perugia – Monza 3—1

 

2024-04-18: Sir Susa Vim Perugia – Mint Vero Volley Monza 3:1 (27:25, 25:18, 23:25, 25:23)
2024-04-21: Mint Vero Volley Monza – Sir Susa Vim Perugia 3:2 (25:20, 23:25, 21:25, 25:19, 15:11)
2024-04-25: Sir Susa Vim Perugia – Mint Vero Volley Monza 3:1 (25:15, 25:18, 24:26, 25:19)

2024-04-28: Mint Vero Volley Monza – Sir Susa Vim Perugia 1:3 (25:19, 23:25, 25:27, 20:25).

Robert Murawski/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie