Iga Świątek dziękuje za wsparcie w finałach WTA i pisze: "do zobaczenia w Gorzowie"
Kilka dni po zakończeniu finałów WTA Iga Świątek podziękowała za wsparcie, jakie otrzymała w ich czasie, a także krótko podsumowała turniej. "Poziom był niesamowity" - napisała na swoim profilu na Instagramie polska tenisistka, która w tym tygodniu zakończy sezon występem w kwalifikacjach do przyszłorocznego Billie Jean King Cup.

W tegorocznych finałach WTA triumfowała Jelena Rybakina, która w sobotnim spotkaniu o tytuł pokonała Arynę Sabalenkę. Świątek, po wygranej z Madison Keys (6:1, 6:2) oraz przegranych właśnie z Rybakiną (6:3, 1:6, 0:6) oraz Amandą Anisimową (7:6, 4:6, 2:6) zakończyła rywalizację na fazie grupowej.
ZOBACZ TAKŻE: Osłabienie rywala Polski! Ważna informacja przed Billie Jean King Cup
W opublikowanym we wtorek wpisie na Instagramie Polka wróciła do turnieju w Arabii Saudyjskiej, by krótko go podsumować, a także wyrazić wdzięczność za wsparcie, jakie otrzymała w czasie jego trwania.
"Minęło już kilka dni, ale chciałam powiedzieć wielkie dziękuję za wsparcie w czasie WTA Finals. Poziom był niesamowity, mam nadzieję, że w przyszłym roku będę w stanie osiągnąć lepszy rezultat, ale cieszyłam się tym wyzwaniem i jestem super zmotywowana, by robić postępy i coraz bardziej rozwijać moją grę" - napisała wiceliderka rankingu WTA.
"Przyjdzie jeszcze czas, by napisać więcej i odpowiednio podsumować sezon, ale na razie... do zobaczenia w Gorzowie Wielkopolskim" - zakończyła Świątek, przypominając o swoim występie w kwalifikacjach do Billie Jean King Cup.
Sezon, który był dla polskiej tenisistki bardzo udany, triumfatorka tegorocznego Wimbledonu zakończy właśnie w Gorzowie Wielkopolskim. W Arenie Gorzów wystąpi w barwach reprezentacji Polski w turnieju, którego stawką będzie awans do decydującej rundy kwalifikacji przyszłorocznego Billie Jean King Cup.
W imprezie, która odbędzie się w dniach 14-16 listopada, rywalkami Biało-Czerwonych będą tenisistki z Nowej Zelandii oraz Rumunii. Obok Świątek w drużynie powołanej na turniej przez kapitana reprezentacji Dawida Celta znalazły się także Katarzyna Kawa, Martyna Kubka i Linda Klimovicova.
Transmisja na sportowych antenach Polsatu.

