Siódmy tie-break ZAKSY! Faworyci przebudzili się w trzecim secie

Robert MurawskiSiatkówka

W meczu ósmej kolejki PlusLigi ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała Ślepsk Malow Suwałki 3:2. Kędzierzynianie już po raz siódmy w tym sezonie zakończyli spotkanie tie-breakiem. Tym razem wygrali, odwracając losy tej konfrontacji po porażce w dwóch pierwszych setach.

Siatkarz wykonujący zagrywkę podczas meczu siatkówki.
fot. PAP/Krzysztof Świderski
Zawodnicy ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Rafał Szymura i Konrad Stajer oraz Bartosz Filipiak ze Ślepska Malow Suwałki w meczu 8. kolejki ekstraklasy siatkarzy.

Premierowa odsłona toczyła się przy przewadze drużyny z Suwałk (7:9, 14:16). Goście grali skutecznie w ataku, dobrze przyjmowali i popełnili mniej błędów od rywali. W końcówce odskoczyli na trzy oczka po punktowym bloku (18:21), później na cztery po ataku Jana Nowakowskiego (19:23) i nie dali już sobie odebrać przewagi. Ataki Bartosza Filipiaka i Henrique Honorato przyniosły brakujące punkty (21:25).

 

Zobacz także: As za asem! Fenomenalne osiągnięcie Wilfredo Leona. Nikt przed nim tego nie dokonał

 

Suwalczanie kontynuowali dobrą grę w kolejnej partii. Wygrali cztery akcje z rzędu w początkowej fazie (3:5) i później nie oddali tej przewagi. Po ataku Asparuha Asparuhowa z przechodzącej piłki odskoczyli na pięć oczek (8:13). ZAKSA nie była w stanie złapać właściwego rytmu, w grze gospodarzy było sporo niedokładności, co wykorzystali rywale. Od stanu 11:17 obie ekipy grały punkt za punkt, co było na rękę suwalczanom. Wynik na 19:25 ustalił skutecznym atakiem Jan Nowakowski.

 

Siatkarze ZAKSY przebudzili się w trzecim secie. Od początku zaczęli pracować nad punktową zaliczką (6:3), powiększając ją w środkowej części seta (12:7, 17:11). Kędzierzynianie bardzo dobrze prezentowali się w ataku (70% skuteczności), poprawili też zagrywkę. W końcówce kontrolowali sytuację, a serwis przyjezdnych w siatkę zamknął tę część meczu (25:19).

 

Początek czwartej odsłony toczył się po myśli ekipy z Suwałk, która szybko odskoczyła rywalom (3:7). Siatkarze Ślepska przeważali do stanu 7:11, ale gospodarze odwrócili wynik w dwóch ustawieniach (14:12). Później to suwalczanie odrobili straty (18:18 - po asie Asparuha Asparuhowa) i losy seta rozstrzygnęły się w końcówce. Lepsza była w niej ZAKSA, która punktowym blokiem przypieczętowała wygraną 25:22.

 

Kędzierzynianie doprowadzili więc do tie-breaka, w którym od początku mieli inicjatywę. Gdy Rafał Szymura skutecznie zaatakował z drugiej linii, prowadzili 8:5 przy zmianie stron. Po niej punkt z ataku dołożył Igor Grobelny. Suwalczanie złapali kontakt (9:8), ale później popełnili dwa błędy i ZAKSA odbudowała przewagę 12:8. Utrzymała ją do końca - Kamil Rychlicki wywalczył piłkę meczową, a Grobelny zamknął mecz atakiem po bloku rywali (15:10).

 

Skrót meczu ZAKSA - Ślepsk:

 

Najwięcej punktów: Igor Grobelny (19), Kamil Rychlicki (17), Rafał Szymura (16), Szymon Jakubiszak (13) – ZAKSA; Bartosz Filipiak (21), Asparuh Asparuhov (17), Jan Nowakowski (14), Henrique Honorato (13) – Ślepsk. MVP: Igor Grobelny (17/31 = 55% skuteczności w ataku + 1 as + 1 blok; 33% pozytywnego przyjęcia).

 

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Ślepsk Malow Suwałki 3:2 (21:25, 19:25, 25:19, 25:22, 15:10)

 

ZAKSA: Igor Grobelny, Konrad Stajer, Kamil Rychlicki, Rafał Szymura, Szymon Jakubiszak, Quinn Isaacson – Bartosz Fijałek (libero) oraz Marcin Krawiecki, Mateusz Rećko, Jakub Szymański. Trener: Andrea Giani.
Ślepsk: Henrique Honorato, Jan Nowakowski, Bartosz Filipiak, Asparuh Asparuhov, David Smith, Karol Jankiewicz – Bartosz Mariański (libero) oraz Antoni Kwasigroch. Trener: Dominik Kwapisiewicz.

 

WYNIKI MECZÓW I TABELA PLUSLIGI

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie