FC Barcelona wymęczyła awans. Szczęsny i Lewandowski nie grali
Barcelona wygrała na wyjeździe z trzecioligową Guadalajarą 2:0 i awansowała do 1/8 finału piłkarskiego Pucharu Króla. Pierwszy raz od blisko siedmiu miesięcy w bramce gości wystąpił Niemiec Marc-Andre ter Stegen. Wojciech Szczęsny był rezerwowym, a Roberta Lewandowskiego nie było w kadrze.

Goście długo męczyli się z defensywą niżej notowanych rywali i mimo wielu okazji prowadzenie objęli dopiero w 76. minucie. W pole karne dośrodkował Holender Frenkie De Jong, a głową bramkę zdobył Duńczyk Andreas Christensen. W 90. min po podaniu Lamine'a Yamala wynik ustalił Anglik Marcus Rashford.
Ter Stegen wziął udział w oficjalnym meczu Barcelony po raz pierwszy od 18 maja, kiedy mistrz kraju uległ Villarrealowi 2:3. W czerwcu zagrał jeszcze w reprezentacji Niemiec w turnieju Final Four Ligi Narodów, ale później pauzował z powodu kontuzji pleców. W ubiegłym tygodniu był już rezerwowym w starciu Ligi Mistrzów z Eintrachtem Frankfurt (2:1).
Z powodu kontuzji kolana Niemiec był także wyłączony od końcówki września 2023 do kwietnia 2024 roku. Wówczas z powodzeniem zastępował go Szczęsny. Latem do klubu sprowadzono z Espanyolu Joana Garcię i to on został numerem jeden w hierarchii niemieckiego trenera Hansiego Flicka - choć i Hiszpan miał już w tym sezonie problemy zdrowotne, co pozwoliło Szczęsnemu na kolejne występy.
Z kolei Lewandowskiego zabrakło w kadrze, mimo że dzień wcześniej Flick zapewnił, że Polak jest już gotowy do gry. Kapitan Biało-Czerwonych miał według hiszpańskich mediów opuścić poniedziałkowy trening z powodu problemów z mięśniami uda. Według „Mundo Deportivo” Niemiec nie chciał ryzykować pogorszenia urazu.
Spotkanie w Guadalajarze rozpoczęło się z 30-minutowym opóźnieniem, ponieważ pojawił się problem z tymczasową, dodatkową trybuną i kibice nie zostali wpuszczeni na obiekt o czasie.
We wtorek trzy inne kluby ekstraklasy również pokonały rywali z niższych szczebli ligowych i awansowały do kolejnej rundy: Elche, Real Sociedad san Sebastian oraz Valencia.
Guadalajara - FC Barcelona 0:2 (0:0)
Bramki: Christensen 76, Rashford 90.
Guadalajara: Vicente - Garcia Cera (83 Neskes), Ablanque, Jorge Casado, Martinez - Ramirez Hurtado (62 Calvo), Rojo, Samuel (72 Tavares), Moreno (62 Gallardo) - Canizo, Diaz (62 Caropitche).
Barcelona: Ter Stegen - Marc Casado (75 Kounde), Garcia, Christensen (86 Martin), Torrents (63 Balde) - Bernal (46 Cubarsi), de Jong - Bardghji (75 Pedri), Yamal, Lopez - Rashford.
Żółte kartki: Ramirez Hurtado, Samuel, Ablanque - Bernal.
Przejdź na Polsatsport.pl