Złe wieści dla Szczęsnego! To on go zastąpi? 19-latek robi furorę

W Barcelonie szykuje się rewolucja między słupkami, która może bezpośrednio wpłynąć na przyszłość Wojciecha Szczęsnego. Działacze klubu są zachwyceni postawą wypożyczonego Arona Yaakobishvilego, który wyrasta na jednego z najlepszych bramkarzy na zapleczu La Liga. Młody Węgier jest przymierzany do pierwszej drużyny już w przyszłym sezonie.

Dwóch mężczyzn w strojach FC Barcelony podczas treningu, z wizerunkiem młodego zawodnika w okręgu.
fot: PAP
Marc-Andre Ter Stegen (w środku), Wojciech Szczęsny (po prawej) oraz Aron Yaakobishvili (w kółku)

Wysłanie utalentowanego nastolatka na wypożyczenie do drugoligowego FC Andorra okazało się dobrym posunięciem "Dumy Katalonii". Yaakobishvili z miejsca wskoczył do bramki w seniorskiej piłce i stał się rewelacją rozgrywek.

 

Postępy młodego golkipera są tak wyraźne, że zaczęły przyciągać uwagę nie tylko macierzystego klubu. Jak donoszą znawcy rynku transferowego, sytuację Węgra bacznie monitorują już wysłannicy czołowych drużyn z Włoch i Niemiec. Barcelona jednak nie zamierza przespać okazji - rozwój zawodnika osobiście nadzoruje Bojan Krkic, a raporty spływające do klubu są jednoznacznie pozytywne.

 

ZOBACZ TAKŻE: Wyjątkowe środki ostrożności przed meczem Barcelony! Na trybunach może być gorąco

 

Sztab szkoleniowy widzi w nim materiał na klasowego bramkarza, a obowiązujący do 2028 roku kontrakt daje Katalończykom komfort decydowania o jego dalszych losach.

 

Nadchodzące lato może być momentem przełomowym dla obsady bramki "Blaugrany". Wiele wskazuje na to, że pozycja numer jeden przypadnie Joanowi Garcii, natomiast rola zmiennika staje się kwestią otwartą. W obliczu niepewnej przyszłości dwóch weteranów - Marca-Andre ter Stegena oraz Wojciecha Szczęsnego - to właśnie Yaakobishvili wyrasta na faworyta do zajęcia miejsca w kadrze pierwszego zespołu.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie