Otarł się o śmierć na boisku. Teraz przemówił ze szpitalnego łóżka
Bas Dost w trakcie niedzielnego meczu Eredivisie pomiędzy AZ Alkmaar a NEC Nijmegen stracił przytomność. Służby medyczne były zmuszone przeprowadzić szybką akcję reanimacyjną. Na szczęście skończyło się tylko na strachu, a sam piłkarz przemówił do kibiców za pośrednictwem mediów społecznościowych.
W 90. minucie rywalizacji w Alkmaar napastnik gości upadł na murawę. Mecz został natychmiast przerwany, a służby medyczne błyskawicznie zaczęły go reanimować. To najprawdopodobniej uratowało mu życie. 34-latek został odwieziony do szpitala.
ZOBACZ TAKŻE: Dramatyczne sceny! Znany piłkarz stracił przytomność w trakcie meczu
Jeszcze tego samego wieczora Dost podzielił się najnowszymi informacjami na temat swojego stanu zdrowia.
"Mam się dobrze. Pomoc, którą otrzymałem na boisku, była fantastyczna. Jestem teraz w szpitalu i czuję się dobrze. Dziękuję za całe wsparcie!" - przekazał.
Spotkanie nie zostało dokończone. Piłkarze zeszli do szatni przy stanie 2:1 dla NEC. Dost zaliczył gola i asystę.
Przejdź na Polsatsport.pl