Czy Polacy powtórzą historyczny sukces? Złoty medal na wyciągnięcie ręki
W 2023 roku polscy siatkarze po raz pierwszy w historii sięgnęli po złoty medal Ligi Narodów, pokonując w wielkim finale reprezentację USA 3:1. Wartością dodaną tego wydarzenia był fakt, że "Biało-Czerwoni" dokonali tego przed własną publicznością, bowiem areną zmagań była trójmiejska Ergo Arena. Cofnijmy się w czasie i przypomnijmy sobie emocje, które wszystkim nam wówczas towarzyszyły.
W 2023 roku prowadzona przez Nikolę Grbicia siatkarska reprezentacja Polski utorowała sobie drogę do finału VNL, podobnie jak w obecnych rozgrywkach rozprawiając się w fazie pucharowej z ekipami Brazylii oraz Japonii. Do finału podchodziliśmy z chłodnymi głowami, ponieważ wszyscy zdawaliśmy sobie sprawę, jak niewygodnym rywalem są Amerykanie.
Od początku finał był bardzo wyrównany, jednak Polakom udało się wypracować przewagę mniej więcej w połowie pierwszego seta. Sporą cegiełkę, za sprawą dwóch kapitalnych asów serwisowych (129 i 133 km/h), dołożył do tego Wilfredo Leon.
ZOBACZ TAKŻE: Czy Tomasz Fornal zagra w finale Ligi Narodów? Nikola Grbić zabrał głos
Druga partia również rozpoczęła się od gry punkt za punkt, ale później "Biało-Czerwoni" wypracowali sobie pięciopunktową przewagę. Niestety, ze względu na kontuzję Mateusza Bieńka oraz wejście fenomenalnego tego dnia Aarona Russella, rywale doskoczyli w końcu na jeden punkt. Taki układ trwał aż do końca seta i gry na przewagi, w której niestety dla nas lepsi okazali się goście.
W trzeciej partii podrażnieni Polacy ruszyli z animuszem na przeciwników i w pewnym momencie na tablicy wyników wyświetlało się 20:13. Podobny impet zaprezentowaliśmy w czwartej i jak się okazało ostatniej partii, w której przez większą część utrzymywaliśmy sześciopunktowe prowadzenie, w końcówce podwyższone do siedmiu punktów.
ZOBACZ TAKŻE: Leon skomentował swoją gorszą dyspozycję. "Pamiętajcie, że jestem tylko człowiekiem"
Był to pierwszy złoty medal Ligi Narodów wywalczony przez siatkarską reprezentację Polski. Wcześniej nasi siatkarze triumfowali w 2012 roku w poprzedniczce VNL, czyli Lidze Światowej. Kapitalna dyspozycja przed dwoma laty poskutkowała obecnością aż czterech Polaków w drużynie marzeń turnieju: Aleksandra Śliwki, Jakuba Kochanowskiego, Łukasza Kaczmarka i Pawła Zatorskiego, który nie tylko został uznany najlepszym libero, ale także MVP całej imprezy.
Polska – USA 3:1 (25:23, 24:26, 25:18, 25:18)
Polska: Łukasz Kaczmarek, Wilfredo Leon, Aleksander Śliwka, Jakub Kochanowski, Marcin Janusz, Mateusz Bieniek – Paweł Zatorski (libero) oraz Tomasz Fornal, Norbert Huber. Trener: Nikola Grbić.
USA: Matthew Anderson, Torey DeFalco, Micah Christenson, Maxwell Holt, Thomas Jaeschke, David Smith – Erik Shoji (libero) oraz Aaron Russell, Taylor Averill, Garrett Muagututia, Jake Hanes, Micah Ma'a. Trener: John Speraw.
Sędziowie: Vladimir Simonovic (Szwajcaria) – Liu Jiang (Chiny).
Najwięcej punktów: Łukasz Kaczmarek (23), Aleksander Śliwka (14) – Polska; Torey DeFalco (14), Aaron Russell (11), Matthew Anderson (10) – USA.
Polska - Włochy. Transmisja finału Ligi Narodów. Gdzie obejrzeć siatkarzy?
Transmisja finału Ligi Narodów siatkarzy w niedzielę 3 sierpnia w Polsacie, Polsacie Sport 1 oraz online w Polsat Box Go. Początek transmisji meczu Polska - Włochy zaplanowano na godzinę 12.45.
Siatkarskie emocje rozpoczną się jednak znacznie wcześniej - zaplanowanym na godzinę 9.00 spotkaniem o brązowy medal. Studio przedmeczowe w niedzielę już o godzinie 8.00 w Polsacie Sport 1 - przed meczem o trzecie miejsce.
Przejdź na Polsatsport.pl