Były reprezentant Polski wrócił do Ekstraklasy! Grał na mistrzostwach Europy
Jakub Świerczok zostanie nowym piłkarzem Śląska Wrocław. Jego postawa na testach przekonała sztab szkoleniowy do zaoferowania mu rocznego kontraktu z opcją przedłużenia.
Napastnik, który w grudniu skończy 32 lata, podpisał roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. Informację tę wrocławski klub przekazał za pomocą swoich mediów społecznościowych. Mimo słabego występu w sparingu z GKS-em Tychy, Polak przekonał sztab szkoleniowy swoją postawą na treningach, podczas testów, które odbywał w drużynie wicemistrza Polski.
Świerczok ostatni rok spędził w japońskim klubie Omiya Ardija, gdzie zdobył 5 bramek w 15 meczach. Wcześniej grał w Nagoya Grampus, gdzie w 21 występach strzelił 12 goli. Jego karierę przerwał pozytywny wynik testu antydopingowego, ale ostatecznie został oczyszczony z zarzutów.
ZOBACZ TAKŻE: Wicemistrzowie Polski też pomagają! Przygotowania do nadejścia największej fali
W Polsce grał m.in. dla KGHM Zagłębia Lubin, gdzie w sezonie 2017/18 zdobył 17 bramek w 30 meczach, co zaowocowało transferem do Łudogorca Razgrad. Z klubem zdobył m.in. cztery mistrzostwa Bułgarii. W 2021 roku reprezentował Polskę na Euro 2021.
Śląsk Wrocław w tym sezonie prezentuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań, zajmując miejsce w strefie spadkowej tabeli Ekstraklasy. Drużyna nie zdołała również zakwalifikować się do fazy ligowej Ligi Konferencji UEFA. Nowy nabytek ma nadzieję wnieść dodatkową jakość do zespołu i pomóc Śląskowi w osiągnięciu celów na ten sezon. Przypomnijmy, że niedawno z wrocławskim klubem pożegnał się Patryk Klimala, który przeniósł się na wypożyczenie do australijskiego Sydney FC.
Przejdź na Polsatsport.pl