Co za dzień Augustyniaka! Legia z pierwszym zwycięstwem w Lidze Konferencji

Celje - Legia Warszawa. Kiedy kolejny mecz w Lidze Konferencji?

Choć wszystkie polskie drużyny w tej kolejce LK rozgrywały swoje spotkania na wyjeździe, Legia nie musiała opuszczać granic kraju. "Wojskowi" zmierzyli się z ukraińskim Szachtarem na stadionie im. Henryka Reymana w Krakowie - obiekcie, który na co dzień jest "domem" Wisły Kraków. Stało się tak, ponieważ "Biała Gwiazda" wyraziła zgodę, by zespół z Doniecka rozgrywał swoje mecze w roli gospodarza właśnie na tym stadionie.

Początek spotkania był niezwykle wyrównany, jednak żadna z drużyn nie potrafiła stworzyć sobie klarownej sytuacji, która mogłaby przechylić szalę zwycięstwa na jej korzyść. Przełamanie nastąpiło w 16. minucie, kiedy Rafał Augustyniak popisał się efektowną indywidualną akcją. Pomocnik Legii wykorzystał chwilę nieuwagi rywali, zdecydował się na potężne uderzenie z dystansu, a futbolówka wpadła w samo "okienko" bramki.

ZOBACZ TAKŻE: Tabela Ligi Konferencji. Jak radzą sobie polskie kluby?

Zawodnicy Szachtara również mieli swoje okazje, lecz w decydujących momentach świetnie spisywała się formacja defensywna warszawian, a między słupkami czujnie reagował Kacper Tobiasz. Mimo prób ekipy z Doniecka, to "Legioniści" byli stroną bardziej aktywną i konsekwentną w budowaniu ataków. Pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 1:0 na korzyść stołecznego zespołu. Choć formalni gospodarze przeważali w posiadaniu piłki, nie potrafili przekuć tej dominacji w konkretne zagrożenie pod bramką Legii.

Po przerwie zespół prowadzony przez Ardę Turana ruszył do zdecydowanych ataków i zmusił warszawską drużynę do głębszego ustawienia w defensywie. Nacisk ze strony Ukraińców w końcu przyniósł efekt w 61. minucie spotkania. Po dynamicznej akcji i precyzyjnym dośrodkowaniu Yukhyma Konoplii w pole karne, do piłki najwyżej wyskoczył napastnik Szachtara, Luca Meirelles, który skutecznym uderzeniem głową pokonał Tobiasza.

Końcówka spotkania należała jednak do Legii, która przełamała presję wywieraną przez zespół z Doniecka. Najpierw groźnie, choć niecelnie, głową uderzał Paweł Wszołek, a chwilę później mocny strzał Kacpra Chodyny minął poprzeczkę. W 88. minucie znakomitą szansę na zdobycie gola miał natomiast Antonio Colak. Piłka po rykoszecie spadła wprost na jego głowę, jednak jego uderzenie z bliskiej odległości zdołał obronić bramkarz Szachtara.

Kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się remisem, ponownie do głosu doszedł Augustyniak. Pomocnik Legii stanął przed znakomitą okazją po faulu na młodym Jakubie Żewłakowie, który wywalczył rzut wolny tuż przed polem karnym. 32-latek spokojnie ustawił piłkę, wziął rozbieg, z pełnym opanowaniem posłał futbolówkę w samo "okienko" i zapewnił Legii zwycięstwo w doliczonym czasie gry.

Zwycięstwo w Krakowie pozwoliło podopiecznym Edwarda Iordanescu wywalczyć pierwsze trzy punkty w tegorocznej edycji Ligi Konferencji UEFA. Dzięki temu rezultatowi warszawski zespół przesunął się w tabeli ligowej na 19. miejsce. W kolejnym spotkaniu "Legioniści" zmierzą się na własnym stadionie ze słoweńskim NK Celje.

Szachtar Donieck - Legia Warszawa 1:2 (0:1)

Bramki: Luca Meirelles 61 - Rafał Augustyniak 16, 90+4.

Szachtar: Kiril Fesyun - Yukhym Konoplya (85. Vinicius Tobias), Alaa Ghram, Mykola Matviienko, Irakli Azarovi - Marlon Gomes (77. Yehor Nazaryna) - Maryan Shved (60. Lucas Ferreira), Artem Bondarenko (60. Anton Glushchenko), Isaque Silva, Eguinaldo (60. Newerton) - Luca Meirelles.

Legia: Kacper Tobiasz - Paweł Wszołek, Kamil Piątkowski, Steve Kapuadi, Arkadiusz Reca - Wojciech Urbański (60. Bartosz Kapustka), Rafał Augustyniak, Juergen Elitim (85. Kacper Urbański) - Kacper Chodyna (85. Jakub Żewłakow), Mileta Rajovic (60. Antonio Colak), Ermal Krasniqi (67. Petar Stojanovic).

Żółte kartki: Marlon Gomes, Yukhym Konoplya, Yehor Nazaryna - Mileta Rajovic.

Sędziował: Gustavo Correia (Portugalia).