Zaczęło się od Drzyzgi. Awantura w meczu siatkarskiej Ligi Mistrzów (WIDEO)

Karol PłatekSiatkówka
Zaczęło się od Drzyzgi. Awantura w meczu siatkarskiej Ligi Mistrzów (WIDEO)
fot. Polsat Sport
Siatkarze Olympiakosu byli wściekli po decyzji sędziego

Siatkarska Liga Mistrzów to zacięta rywalizacja o każdy punkt i walka o każdą piłkę. Nie inaczej było w spotkaniu Olympiakosu z Fenerbahce. W trakcie meczu greckiej ekipy z turecką drużyną w hali Melina Merkouri doszło do potężnej awantury, w której swój udział miał siatkarz gości - Fabian Drzyzga.

Fabian Drzyzga od tego sezonu reprezentuje barwy ekipy Fenerbahce Medicana Stambuł. Turcy w 3. kolejce fazy grupowej siatkarskiej Ligi Mistrzów rywalizowali na wyjeździe z Olympiakosem SFP. Spotkanie od początku było niezwykle zacięte, a prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Tomasz Fornal zaskoczył na lotnisku! "Kilka nieprzespanych nocy..." (WIDEO)

 

Gospodarze znakomicie rozpoczęli mecz. Wygrali pierwszego seta z przewagą aż dziewięciu punktów i wydawało się, że doping własnych kibiców poniesie Olympiakos do pewnego zwycięstwo. Przyjezdni odgryźli się jednak rywalom z nawiązką. W drugiej odsłonie goście zdominowali ekipę z Grecji. Wygrana 25:14 mówi właściwie sama za siebie. 

 

Trzeci set również - tym razem do 15 - wygrał zespół przyjezdnych. Najwięcej emocji i wyrównanej walki kibice obejrzeli jednak w czwartej odsłonie, w której grecki zespół wyrównał stan pojedynku, po morderczej grze na przewagi 37:35. 

 

O losach meczu zadecydował tie-break. W decydującej odsłonie doszło do zamieszania i potężnej awantury. Przy wyniku 8:3 dla gości, doszło do wymiany, w której swój udział miał Fabian Drzyzga. Akcję przyjezdnych, przy ich serwisie zwieńczył udany atak z kontry. Punkt powędrował na konto Fenerbahce, a kibice i siatkarze gospodarzy ruszyli z pretensjami do sędziego. 

 

Zdaniem zawodników Olympiakosu, Drzyzga popełnił błąd przy siatce i po zagraniu Polaka, akcja powinna zostać zatrzymana a punkt trafić na konto gospodarzy. Dragan Travica i Aleksandar Atanasijević nie mogli znieść decyzji arbitra. Kapitan gospodarzy za swoje uwagi otrzymał żółtą i czerwoną kartkę. Opanowanie zamieszania na parkiecie zajęło arbitrom prawie sześć minut. Po wznowieniu gry przyjezdni nie oddali wypracowanej przewagi i wygrali w tie-breaku 15:8. 

 

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Okiem Diabła. Bartosz Kurek

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie