Obrońca tytułu poza rywalizacją! Niespodzianka w Szczecinie
Rozstawiony z numerem pierwszym w szczecińskim challengerze Invest in Szczecin Open (korty ziemne, pula nagród 181 250 euro) Vit Kopriva odpadł w ćwierćfinale z Hiszpanem Pablo Llamasem Ruizem. W decydującym, trzecim secie Czech prowadził już 5:1 i nie wykorzystał szans na wygraną.


Matuszewski/ Nouza - Cornea/ Rodriguez Taverna. Skrót meczu

Andrea Pellegrino - Geoffrey Blancaneaux. Skrót meczu
Piątkowe gry rozpoczęły się od 40 sekundowej „dogrywki” ostatniego meczu drugiej rundy pomiędzy Thiago Augustinem Tirante z Argentyny i Jozefem Kovalikiem. Mecz przerwano z powodu burzy i deszczu w czwartkowy wieczór. Była wówczas piłka meczowa dla Argentyńczyka. Wznowienie rozpoczęto przy stanie 15:40 i podaniu Słowaka. Kovalik obronił jedną piłkę setową, ale przy drugiej się nie udało.
Jednocześnie na sąsiednim korcie rozpoczynał się pojedynek niemieckiego kwalifikanta Henriego Squire z kolejnym Argentyńczykiem Federico Diazem Acostą. Jak na razie to najbardziej zacięty mecz tegorocznej edycji. Niemiec, po wygraniu pierwszego seta, w drugim prowadził już 5:1. Po czym Argentyńczyk wygrał sześć kolejnych gemów. W drugiej partii, także przy stanie 1:1, Niemiec wygrał breakpointa i prowadził do stanu 5:3. Argentyńczyk odrobił straty w 10. gemie i skończyło się na tie-braeku, w którym po trzech godzinach i 11 minutach walki decydującą piłkę wygrał zawodnik z Ameryki Południowej.
ZOBACZ TAKŻE: Nastolatek z Polski postraszył faworyta!
Porównywalne emocje obejrzeli kibice w meczu kończącym rywalizację ćwierćfinałową pomiędzy Llamasem Ruizem i Koprivą. Czech wygrał Invest in Szczecin Open przed rokiem, a dwa lata temu był finalistą. Teraz stanął przed szansą stania się pierwszym zawodnikiem w 32-letniej historii turnieju, który trzykrotnie zagrałby w finale. Szansy nie wykorzystał, choć był bardzo blisko. Pierwszą partię wygrał wprawdzie Hiszpan, ale od drugiej przez ponad godzinę Czech dominował na korcie. Na początku trzeciego seta Kopriva dwa razy przełamał podanie rywala. Objął prowadzenie 4:0 i 5:1. Od tego momentu Llamas Ruiz zaczął grać inaczej niż wcześniej. Przede wszystkim zmieniał tempo gry, z czym Kopriva sobie nie radził. Na dodatek Czechowi przestał służyć serwis. To wszystko sprawiło, że Hiszpan wygrał sześć kolejnych gemów i awansował do półfinału.
Podobnie jak Kopriva, na poziomie ćwierćfinału z obecną edycją pożegnał się drugi ubiegłoroczny finalista Włoch Andrea Pellegrino.
Tym samym jedynym rozstawionym graczem w imprezie pozostaje Tirante. Turniejowa dwójka trzy godziny po dokończeniu meczu drugiej rundy z Kovalikiem pokonał Witalija Saczkę z Ukrainy i stał się głównym kandydatem do zwycięstwa w turnieju.
Wyniki ćwierćfinałów:
Federico Diaz Acosta (Argentyna) – Henri Squire (q, Niemcy) 4:6, 7:5, 7:6 (8:6)
Geoffrey Blanceneaux (Francja) – Andrea Pellegrino (5, Włochy) 6:4, 6:2
Thiago Augustin Tirante (2, Argentyna) – Witalij Saczko (Ukraina) 6:2, 7:6 (7:3)
Pablo Llamas Ruiz (Argentyna) – Vit Kopriva (1, Czechy) 6:3, 2:6, 7:5
Transmisja ćwierćfinałów, półfinałów i finału turnieju Invest in Szczecin Open na sportowych antenach Polsatu.
Przejdź na Polsatsport.pl
