Siatkarze GKS Katowice przegrali z Treflem Gdańsk 1:3 w 12. kolejce PlusLigi. Dwa pierwsze sety padły łupem gdańszczan. W trzecim lepsi byli zamykający ligową tabelę gospodarze, którzy udanie rozpoczęli również czwartą partię, ale roztrwonili przewagę i nie wykorzystali szansy na powiększenie dorobku punktowego.
Gospodarze lepiej rozpoczęli to spotkanie (8:5) i długo utrzymywali przewagę w pierwszym secie. W pewnym momencie prowadzili 16:12 i wówczas do głosu doszli gdańszczanie. Odrobili straty, gdy skutecznie zaatakował Gijs Jorna (19:19), a później mieli piłkę setową przy stanie 22:24. Gospodarze doprowadzili do gry na przewagi, ale rozstrzygnął ją na korzyść Trefla skuteczny atak Piotra Orczyka (24:26).
W drugiej odsłonie od początku przewagę mieli siatkarze z Gdańska (6:9), którzy po ataku Alaksieja Nasiewicza odskoczyli na pięć oczek (7:12). Gospodarze nie rezygnowali, próbowali gonić wynik, ale ich zmorą były błędy własne, których popełnili w tej partii o siedem więcej od rywali. W efekcie Trefl utrzymał punktowy dystans w końcówce, a Paweł Pietraszko zakończył seta skutecznym atakiem (21:25).
Role odwróciły się w trzeciej partii. Gospodarze zagrali skuteczniej, popełniali mniej błędów i mieli przewagę na przestrzeni seta (8:5, 16:11). Słabiej prezentowali się natomiast siatkarze Trefla, którzy nie byli w stanie zagrozić przeciwnikom. Końcówka to pewna gra ekipy z Katowic, a Aymen Bouguerra skutecznym atakiem przypieczętował wygraną 25:21.
Siatkarze GKS efektownie otworzyli czwartego seta i prowadzili 8:2. Kilka chwil później był jednak remis 8:8, gdy udaną serię w polu serwisowym zaliczył Piotr Orczyk. Katowiczanie znów odskoczyli na kilka punktów, ale i tym razem Trefl odrobił straty (15:15). Końcówka to dominacja gdańszczan, którzy po serii wygranych akcji odskoczyli rywalom (17:22) i nie dali już sobie wydrzeć zwycięstwa. Przestrzelona zagrywka rywali przypieczętowała ich wygraną w czwartym secie (20:25) i w całym meczu.
Skrót meczu GKS - Trefl:
Wyłącz oprogramowanie do blokowania reklam, aby obejrzeć ten materiał
Najwięcej punktów: Jewhenij Kisiluk (24), Bartosz Gomułka (16), Łukasz Usowicz (12) – GKS; Piotr Orczyk (18), Aliaksei Nasevich (14) – Trefl. Siatkarze GKS byli skuteczniejsi w ataku, ale popełnili aż 34 błędy własne (o 15 więcej od rywali!). MVP: Piotr Orczyk (13/26 = 50% skuteczności w ataku + 3 asy + 2 bloki).