Adam Małysz ujawnił nieczyste zagrania skoczków! "Szli po bandzie”

Michał BiałońskiZimowe
Adam Małysz ujawnił nieczyste zagrania skoczków! "Szli po bandzie”
Polsat Sport
Prezes Adam Małysz ocenia zmiany, jakie w skokach narciarskich wprowadził FIS

Tak jak w ubiegłych sezonach poprawę występu skoczkom gwarantowały zrewolucjonizowane buty, tak w tym roku FIS wziął się za czipowanie i limitowanie kombinezonów. - Pomysł z czipami jest fajny, bo wiemy doskonale, że zawodnicy zmieniali kombinezony na drugi skok. Czasem nawet szli po bandzie i te kombinezony na finałową serię były zdecydowanie większe – powiedział nam prezes PZN-u Adam Małysz. W najbliższy weekend czeka nas PŚ w Wiśle.

Michał Białoński, Polsat Sport: W tym sezonie słowem-kluczem, jeśli chodzi o zmiany FIS-u były kombinezony. Trener Thomas Thurnbichler, razem ze sztabem zrobił wszystko, aby nie odstawać od światowej czołówki, a wręcz przeciwnie. Ile pan wydał na kombinezony? Przypomnijmy, że każdemu skoczkowi musi wystarczyć osiem na Puchar Świata i dwa dodatkowe na MŚ.

 

ZOBACZ TAKŻE: Haniebna zemsta działaczy. Szokujące zachowanie!

 

Adam Małysz, prezes PZN-u, legenda światowych skoków: My tego w stu procentach nie liczymy na dzień dzisiejszy. Budżet na każdego skoczka jest z góry określony. Jego część jest poświęcona na zgrupowania, przygotowania, a część na sprzęt. Muszą się w nim zmieścić i wszystko wypośrodkować.

 

Oczywiście, tego sprzętu w tym roku nabyliśmy sporo. Również z tego względy, że FIS wprowadził zmiany.

 

Idące w dobrym kierunku?

 

Mam wątpliwości. Kombinezony są czipowane. Te, w których się startuje w kwalifikacjach, muszą wystarczyć na konkurs. Nie ma już takich sytuacji, że zmienia się je po jednym skoku, chyba że kombinezon się rozpruje, wówczas jury może zezwolić na zmianę sprzętu. Mogę powiedzieć, że poszło to trochę nie po myśli FIS-u.

 

Dlaczego?

 

FIS myślał, że jeśli ograniczy liczbę kombinezonów, dzięki czipom, to kombinezonów będzie mniej. Ale nie wpadło im do głowy, że te największe nacje, najmocniejsze w skokach kraje, będą przed sezonem i przed konkursami testować jeszcze więcej kombinezonów, żeby później wybrać te najlepsze na konkursy. Przez to ta zmiana wcale nie uderza w duże kraje i nie pomaga w stabilizacji sytuacji mniejszych w skokach nacji. Koniec końców wychodzi na to samo.

 

Ogólnie pomysł z czipami jest fajny, bo wiemy doskonale, że zawodnicy zmieniali kombinezony na drugi skok. Czasem nawet szli po bandzie i te kombinezony na finałową serię były zmieniane na zdecydowanie większe, co pozwalało dalej odlecieć.

 

Co dawało efekt powiększenia czaszy spadochronu?

 

Coś w tym stylu. Dlatego pomysł z czipowaniem, które uniemożliwia zmianę kombinezonu między seriami, jak najbardziej mi się podoba. Tylko powinno się jasno uzasadnić zmianę właśnie tym powodem, a nie takim, że chodzi o wyrównanie szans między dużymi a mniejszymi nacjami. Tych mniejszych i tak nie będzie stać na dużą liczbę sprzętu do testów przedsezonowych. W tym wypadku efekt jest odwrotny od zamierzonego przez FIS. Podejrzewam, że teraz tego testowania jest znacznie więcej przed samymi zawodami, niż było to choćby rok temu.

 

A podoba się panu zgoda na zmianę kombinezonów podczas opadów, gdy one namokną?

 

Faktycznie, gdy kombinezony zrobią się ciężkie od opadów, to jury czasem pozwala je zmienić na drugą serię. Ja jestem temu przeciwny, bo twierdzę, że można sobie bez tego poradzić. Dzisiaj zawodnik w samym kombinezonie jest naprawdę bardzo krótko. Na górę skoczni wychodzi w płaszczu, czy ocieplaczu. Po skoku ubiera od razu płaszcz, czy ocieplacz. Dlatego kombinezon wcale tak nie przemaka. Reasumując, ja jestem przeciwny zmianie sprzętu między seriami. Za wyjątkiem przypadków, w których kombinezon ulegnie zniszczeniu, na przykład po upadku itd., ale tylko za zgodą jury i to w pojedynczych przypadkach. Ale nie tak, że naraz po pierwszej serii uznają sobie, że na drugą mogą wszyscy zmienić. Temu jestem przeciwny.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie