Od 2:0 do 2:3. Koszmar Lecha Poznań w Madrycie

Lech Poznań przegrał na wyjeździe z Rayo Vallecano 2:3 w czwartkowym (6 listopada) meczu 3. kolejki fazy ligowej Ligi Konferencji. Spotkanie w Madrycie miało dla polskiej ekipy koszmarny finał, gdyż Lech prowadził w tym starciu już 2:0...

Piłkarze rywalizują o piłkę na boisku podczas meczu piłki nożnej.
fot. PAP
Lech Poznań przegrał z Rayo Vallecano w 3. kolejce Ligi Konferencji

"Kolejorz" przystępował do spotkania, mając jeszcze w pamięci klęskę na Gibraltarze z 2. serii spotkań w Lidze Konferencji. Lech Poznań uległ tam 1:2 drużynie Lincoln Red Imps, a nie najlepszą grę kontynuował również w kolejnych meczach, remisując 0:0 z Legią Warszawa i 2:2 z Motorem Lublin w Ekstraklasie, a także wygrywając zaledwie 2:1 z czwartoligowym Gryfem Słupsk w Pucharze Polski. Poznaniacy bardzo słabe starcia przeplatają jednak kapitalnymi występami, więc kibice Lecha mogli mieć nadzieję, że w czwartek zobaczą to lepsze oblicze drużyny, która potrafiła w wielkim stylu rozbić 4:1 Rapid Wiedeń.

 

ZOBACZ TAKŻE: Bez bramek w Pradze. Raków dalej niepokonany w Lidze Konferencji

 

Pierwsza połowa wskazywała na ten drugi wariant. Podopieczni trenera Nielsa Frederiksena wyszli na prowadzenie już w 11. minucie meczu. Joel Pereira dośrodkował z prawej strony boiska w pole karne, a Luis Palma kapitalną główką z 12 metrów trafił przy prawym słupku na 1:0 dla Lecha!

 

W 39. minucie było już 2:0 dla "Kolejorza". Antoni Kozubal zatrzymał w środkowej strefie boiska atak Francisco Pereza, a następnie - po cierpliwie budowanej od tyłu akcji i przytomnym podaniu Pablo Rodrigueza na przedpole - pokonał Augusto Batallę płaskim strzałem z 16 metrów.

 

Szkoleniowec Rayo Vallecano Inigo Perez zareagował na boiskowe wydarzenia w 57. minucie, dokonując jednocześnie aż czterech zmian. Trenerski nos nie zawiódł Hiszpana, gdyż już minutę później ekipa z Madrytu strzeliła kontaktowego gola po akcji... dwóch wprowadzonych dopiero na boisko graczy! Pedro Diaz dośrodkował z prawego skrzydła w pole karne Lecha, a piłkę do siatki skierował Isi Palazon, który wyprzedził Joela Pereirę i z najbliższej odległości pokonał Bartosza Mrozka.

 

W 83. minucie gospodarze doprowadzili do wyrównania. Taofeek Ismaheel stracił piłkę na lewej stronie boiska na rzecz Alvaro Garcii, Hiszpan dośrodkował w pole karne, Alemao przytomnie przepuścił futbolówkę, a wprowadzony na boisko dosłownie kilkadziesiąt sekund wcześniej Jorge de Frutos wykorzystał błąd Antonio Milicia i z bliska trafił na 2:2.

 

Tuż przed końcem doliczonego czasu gry Rayo Vallecano zadało decydujący cios. Na dosłownie kilkanaście sekund przed ostatnim gwizdkiem Pathe Ciss uruchomił długim podaniem z własnej połowy wbiegającego lewą stroną Alvaro Garcię, a ten przyjął piłkę w polu karnym i płaskim strzałem z lewej strony w prawy róg dał gospodarzom zwycięstwo.

 

Po trzech kolejkach fazy ligowej Ligi Konferencji Hiszpanie mają na koncie 7 punktów. W dorobku "Kolejorza" są 3 punkty, wywalczone w pierwszej kolejce z Rapidem.

 

 

Liga Konferencji - 3. kolejka
Rayo Vallecano - Lech Poznań 3:2 (0:2)
Bramki: Isi Palazon 58, Jorde de Frutos 83, Alvaro Garcia 90+4 - Luis Palma 11, Antoni Kozubal 39

 

Rayo: Augusto Batalla - Ivan Balliu (57' Andrei Ratiu), Florian Lejeune, Pathe Ciss, Pacha - Oscar Trejo (57' Isi Palazon), Oscar Valentin, Gerard Gumbau (57' Pedro Diaz) - Francisco Perez (80' Jorge de Frutos), Sergio Camello (57' Alemao), Alvaro Garcia

 

Lech: Bartosz Mrozek - Joel Pereira, Mateusz Skrzypczak, Antonio Milić, Michał Gurgul - Timothy Ouma, Antoni Kozubal - Leo Bengtsson (60' Taofeek Ismaheel), Pablo Rodriguez (60' Kornel Lisman, 82' Robert Gumny), Luis Palma (71' Filip Jagiełło) - Mikael Ishak (60' Yannick Agnero)

 

Żółte kartki: Oscar Trejo, Pathe Ciss, Oscar Valentin, Alemao (Rayo) - Bartosz Mrozek (Lech)

 

Sędziował: Wiktor Kopijewskij (Ukraina)

 

WYNIKI I SKRÓTY CZWARTKOWYCH MECZÓW LIGI KONFERENCJI

TABELA LIGI KONFERENCJI

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie